Nowości na 2016 (seryjniaki, prototypy itp)

[lwronk]

@Aremenius gdybyś wiedział, jak wygląda wprowadzanie nowych produktów w dowolnej dużej firmie, jestem gotów się założyć, że śmieszyłoby Cię to mniej. Oni mają już prawdopodobnie gotowy katalog na 2018. I na tym polega przewaga małych manufaktur. Wdrożenie nowego modelu trwa 3-6 miesięcy, a nie 2-4 lat. Poza tym, w każdą nową niszę wchodzą dopiero, kiedy urośnie do odpowiednio dużych rozmiarów, bo muszą tych gitar sprzedać odpowiednio więcej, zeby wyjść na swoje. Ale zawsze można się śmiać, jacy głupi ci Rzymianie

[Mother Puncher]

http://www.prsguitars.com/semarkholcomb/

SE dla mas z SD Alpha/Omega

[Sikor]

http://www.prsguitars.com/semarkholcomb/

SE dla mas z SD Alpha/Omega

Dla mas? SE za 1000 EUR? 

[Mother Puncher]

http://www.prsguitars.com/semarkholcomb/

SE dla mas z SD Alpha/Omega

Dla mas? SE za 1000 EUR? 

A ile kosztowały USA modele? 5300$? Poza tym ja widziałem cenę 899$ na modele SE.

[Sikor]

http://www.prsguitars.com/semarkholcomb/

SE dla mas z SD Alpha/Omega

Dla mas? SE za 1000 EUR? 

A ile kosztowały USA modele? 5300$? Poza tym ja widziałem cenę 899$ na modele SE.

To zalezy za jakie modele SE. Wejdz na Thomann-a i zobacz po ile Holcomb stoi.

Podtrzymuje, ze 1000 EUR za gitare to jednak nie jest cena dla mas :-(

[lwronk]

Koszty produkcji w  Chinach rosną. Mnie to akurat cieszy

[niedziak]

A przypadkiem seria SE nie jest w całości Koreańska?

[Mother Puncher]

A przypadkiem seria SE nie jest w całości Koreańska?

Też mi się tak wydaje.

http://www.prsguitars.com/semarkholcomb/

SE dla mas z SD Alpha/Omega

Dla mas? SE za 1000 EUR? 

A ile kosztowały USA modele? 5300$? Poza tym ja widziałem cenę 899$ na modele SE.

To zalezy za jakie modele SE. Wejdz na Thomann-a i zobacz po ile Holcomb stoi.

Podtrzymuje, ze 1000 EUR za gitare to jednak nie jest cena dla mas :-(

A widziałeś na Thomannie ceny za nowe Schectery? Ponad 7 klocków za nowego Merrowa i nowe Loomisy. Wszystko niestety idzie w górę, więc te 4300 za koreańskiego badyla z całkiem elo specką to IMO nie jest wcale tak dużo. Te pikapy same w sobie w pizdę kosztują.

[choody]

A przypadkiem seria SE nie jest w całości Koreańska?

Też mi się tak wydaje.

A mi się kojarzy (z jednej videorecki u Chapmana), że SE są najniższymi możliwymi modelami "USA made". Coś jak gibsonowe SGJ i LPJ.

//edyta:
Pomyliłem z S2, SE faktycznie są koreańskie - sam miałem, co mi się przypomniało

[lwronk]

S2 są lepione w Korei, tylko setup w USA.

[unbrokenshiver]

Mam S2, jest made in USA. Piszę o tym nawet w FAQ PRS'a. Po prostu części są wykonywane w jakimś innym kraju. Wykonawczo i brzmieniowo nie ustępuję mojemu drugiemu PRSowi.

[Sikor]

A widziałeś na Thomannie ceny za nowe Schectery? Ponad 7 klocków za nowego Merrowa i nowe Loomisy.

7 kola? Chyba nie musze mowic co biore w ciemno zamiast nich. I do tego made in PL 

Wszystko niestety idzie w górę, więc te 4300 za koreańskiego badyla z całkiem elo specką to IMO nie jest wcale tak dużo. Te pikapy same w sobie w pizdę kosztują.

Miedzy "nie jest wcale tak dużo" a "dla mas" jest moim zdaniem spora rozbieznosc 

[Wolfhorsky]

A widziałeś na Thomannie ceny za nowe Schectery? Ponad 7 klocków za nowego Merrowa i nowe Loomisy.

7 kola? Chyba nie musze mowic co biore w ciemno zamiast nich. I do tego made in PL 

O to to...
Kurwa, chyba pojebało ludzi żeby za korełańca brać ponad 5 klockuf. Za 5kPLN można samemu złożyć gitarę z elementów premium. Niebawem się pochwalę
Za 6-7 kPLN możemy mieć badyle od Tomka, Jarka itd. A one są bezsprzecznie w innej lidze..

[Mother Puncher]

A widziałeś na Thomannie ceny za nowe Schectery? Ponad 7 klocków za nowego Merrowa i nowe Loomisy.

7 kola? Chyba nie musze mowic co biore w ciemno zamiast nich. I do tego made in PL 

Wszystko niestety idzie w górę, więc te 4300 za koreańskiego badyla z całkiem elo specką to IMO nie jest wcale tak dużo. Te pikapy same w sobie w pizdę kosztują.

Miedzy "nie jest wcale tak dużo" a "dla mas" jest moim zdaniem spora rozbieznosc 

Nie sprzeczam się z tym co mówisz, ale widzisz po prostu jaka jest tendencja - wszystko w górę. Dla takiego hamerykańca czy dojcza taka cena nie musi koniecznie robić wrażenia. I dla nich np. takie 1000$ to może być nasze np. 2500 zł. Wiadomix, że Szekter za 7 klocków to jakieś nieporozumienie, bo w tym momencie nam bardziej się już opłaca w takich kwotach odzywać do Jarkuf i Tomkuf. Zobacz sobie po ile sobie na GP puszczają Mayo czy Skervy - 2000$ to absolutne minimum i to często za "wcale tak nie do końca" kosmiczne customy. To co u nas pojawia się jako "wooow" u nich zaczyna się od 3000$ wzwyż. Owszem - widywałem standardowe "used" LTD czy Schectery po 350$ - 450$, czy 6505 za 400$. Dla nas to "okazja" a dla nich pewnie chleb powszedni za coś, co jest używane. W PL 6505 za 2 klocki to tylko pewnie na szrocie, bez lamp i transformatorów. Dla nich ten PRS za 1000$ nowy jest dla mas - u nas, po podatku i kursie walut już pewnie mocno nie dla mnie to i tak nadal "masa" - ale ta górna granica, za wiosło NOWE. Nad używką za 3500 PLN pewnie każdy by się spuszczał.

[Orange]

3500? To już o 1000 za dużo.

[Lama3]

Nowe Mayanezy

[wuj Bat]

Czyli odkopiowali to, co im "inni" podkopiowali .

[lwronk]

Czekam aż Fender skopiuje Ibaneza, żeby historia zatoczyła pełne koło

[niedziak]

Czekam aż Fender skopiuje Ibaneza, żeby historia zatoczyła pełne koło

Fender Heartfield

[Wolfhorsky]

 

[Johnny]

( Obraz usunięty.)
( Obraz usunięty.)
 

oraz 5.000 innych główek, tylko że nie chce mi się robić takiego kolarzu

[Ghost_of_Cain]

nie chce mi się robić takiego kolarzu

Kolaaaarzu, czy Ci nie żaaal... tadararmpapam

[Johnny]

nie chce mi się robić takiego kolarzu

Kolaaaarzu, czy Ci nie żaaal... tadararmpapam

xdd aż śmiechłem, dzięki za zwrócenie uwagi

[wuj Bat]

( Obraz usunięty.)
( Obraz usunięty.)
 

( Obraz usunięty.)

oraz 5.000 innych główek, tylko że nie chce mi się robić takiego kolarzu

Niby 5000, a trzy. Choć do pięciu dociąg .

[Sikor]

Nie sprzeczam się z tym co mówisz, ale widzisz po prostu jaka jest tendencja - wszystko w górę. Dla takiego hamerykańca czy dojcza taka cena nie musi koniecznie robić wrażenia. I dla nich np. takie 1000$ to może być nasze np. 2500 zł.

Sorry, ale znowu stosujesz podobny co wczesniej zabieg, wiec musze skomentowac:
"nie musi koniecznie robić wrażenia" nie jest rowne "dla mas".

Czy ja pisalem, ze 1000 EUR w DE za gitare robi wrazenie?
Jednoczesnie gitary dla mas sa o duzo tansze.
I pisze to z perspektywy rynku DE, bo go w sumie najlepiej znam.

Dobra, jak dla mnie wystarczy tych utarczek slownych.

Z mojej strony EOT