Autor Wątek: Laney IRT Studio, czy jest wart swojej ceny?  (Przeczytany 7099 razy)

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 512
  • Venus as a goodboi
Też miałem 5-watowca i bardzo go lubiłem. Ja tam jestem zdania, że lepszy małowatowiec niż duszony duży wzmacniacz. A kolumna im lepsza, tym lepiej - niezależnie od wzmacniacza.
Spoiler

Do lżejszych metali fajny jest Blackstar HT-5, do mocniejszych metali raczej z TSowatą dopałką, choć i bez grałem sporo czasu z powodzeniem. Oczywiście jest też ENGL Gigmaster, podobna przyjemna konstrukcja, ale ma inny charakter brzmienia.
EDIT: Paliłem się niemiłosiernie na tego 6505MH, ale na jutubie brzmi jak kupa i mi przeszło.
« Ostatnia zmiana: 29 Wrz, 2015, 23:53:02 wysłana przez gizmi7 »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
36 Odpowiedzi
15845 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Gru, 2010, 01:12:30
wysłana przez Harbinger
16 Odpowiedzi
6531 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lut, 2014, 19:23:02
wysłana przez Lama3
9 Odpowiedzi
5201 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Wrz, 2014, 17:11:28
wysłana przez aciek_l
3 Odpowiedzi
1721 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Lis, 2014, 10:31:37
wysłana przez Razor89
0 Odpowiedzi
1104 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Lis, 2015, 20:05:08
wysłana przez slavkowski