Autor Wątek: Jaka paczka.  (Przeczytany 7673 razy)

Offline Leilang

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 15
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #25 20 Sie, 2015, 20:41:12 »
Przetworniki wilkinsona, fabryczne w Vintage v100. Nic z nimi nie robiłem. Co do stania naprzeciwko pieca, nawet jak się odsunąłem to nic nie pomagało, na gitarze od kumpla to samo. Zaraz obok heada stoi też mikser i w niego wpięty jest mikrofon, może to z tego coś zbierało ?

Offline navarac

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #26 20 Sie, 2015, 20:46:04 »
Co masz przed wzmakiem(efekty)? Stosujesz dopałki? I na ile rozkręcasz gain ?

Offline Leilang

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 15
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #27 20 Sie, 2015, 20:52:31 »
Bez efektów i dopałek. Od 2 kanału mam gałkę pre jest na 3 i master, też jest na 3. Head to jet city jca50h.

Offline navarac

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #28 20 Sie, 2015, 21:14:37 »
Jeżeli nie jesteś wstanie odsunąć się od wzmacniacza na odległość wystarczającą lub stanąć nie bezpośrednio przed kolumną tak  by nie sprzęgało to rozwiazanie Twojego problemu brzmi ISP Decimator, (czy tam inna dobra bramka szumów). Kumpel ma to samo z Orange Rockeverbem, gdzie nie stanie tam mu sprzęga. (podpina Fendera Strat w ukłądzie SSH). Wystarczy zę wepne swojego Gibola z przetwornikami Custom 57+ i problem znika jakby wogóle nie istniał. Więc zmiana pickupów moze okazać się kamieniem milowym w tym zakresie. Niestety w tym już Ci nie pomogę gdyż nie mam doświadczenia w tej materi wiec nie bede plutł głupst.

Posty połączone: 20 Sie, 2015, 21:21:08
Ponad to jeżeli jest to Twoja pierwsza lampa to możesz być delikatnie zaskoczony bo prócz tego, że w przeciwieństwie do tranzystorów lampiaki wydobędą wiecej niuansów i brzmienia Twojego instrumentu, to ujawnią też niedociągnięca lutnicze czy w elektronice wstawionej do Twojego instrumentu (takie właśnie kwiatki). Nie wspominając już o samej technice gry w szczególności artykulacji i dynamice, czego na tranzysciackach czy hybrydach nie było dane Ci poznać
« Ostatnia zmiana: 20 Sie, 2015, 21:21:08 wysłana przez navarac »

Offline Leilang

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 15
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #29 21 Sie, 2015, 10:29:58 »
A co do tego ISP decimatora, jak używam przesteru z pieca to muszę to wpiąć w pętle ? Jest jeden problem, moja pętla jak wszystko ze stajni soldano/jet city jest zrobiona pod line i daje większy sygnał, tak się zastanawiam czy to nie będzie się wtedy jakoś gryzło z tą bramką.

Okej dzisiaj znów byłem na sali i trochę posprawdzałem. Co się okazało to piszczy Head a nie gitara. Sprawdzałem go na odłączonej gitarze, ani kabel ani gitara nie była wpięta w wzmacniacz. Pisk nasila się przy odkręceniu mastera na ok. 5-6. Przy 3 też się pojawia ale sporadycznie przy 6 od razu ale czasem też go nie ma aż do 8-9 i uwaga najważniejsze:
Przy lekkim puknięciu w head (dosłownie minimalnie palcami go stuknąłem) pisk od razu ustaje lub robi się o wiele mocniejszy. Czy to oznacza, że head jest zjebany czy lampy tak mają? (to mój pierwszy head lampowy). Wysyłam linka z filmikiem na którym wszystko widać co i jak i proszę o pomoc. Head jest nowy mam go kilka dni, zamówiony z thomanna i teraz nie wiem czy go po prostu odesłać i oddadzą mi kasę czy mam im powiedzieć żeby mi go wymienili na inny, sprawny.

Przy graniu wszystko jest cacy i dobrze działa (chyba, że tylko tłumie struny i nie gram to wtedy zaczyna się piszczenie).

Link: 

Sorki za to, że jest w pionie ale nie wiem gdzie to na jutubie zmienić.
« Ostatnia zmiana: 21 Sie, 2015, 18:25:02 wysłana przez Leilang »

Offline kermcio

  • Gaduła
  • Wiadomości: 101
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #30 21 Sie, 2015, 21:09:23 »
Nie jest to normalne. Ja bym reklamował.

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #31 21 Sie, 2015, 21:28:41 »
Ja nie normalne? Pewnie, ze normalne. Panie lampy są delikatne, nawet małe wzbudzenie przy takiej mocy (nie ważne czy 50W czy 100W) będzie powodować zakłócenia, nie puka się w head :/ nie nosi się go ja się gra i nie stoi na nim. Nie zapominaj, że Jet City to nie jest Dumble i gdzieś trzeba było oszczędzić, moim zdaniem nie ma tu nic dziwnego. Oprócz tego, nie stoi się na wprost z gitarą, nigdy. Nie używa się urządzeń typu mixer, inna końcówka mocy w jego pobliżu (możliwe wzbudzenie). I zawoskuj pipaki, to bardzo pomaga, a z tego co pamiętam Wilkinsony nie są woskowane.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Leilang

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 15
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #32 21 Sie, 2015, 21:42:19 »
Ale one piszczą bez stukania w head, a dopiero po stuknięciu zjawisko ustaje lub się nasila. Pikapy i stanie naprzeciw nie ma nic do tego bo jak napisałem gitara i kabel jest odłączona od pieca. I jak może być normalne piszczenie na gainie i masterze rozkręconym na 3 ? (Wtedy piszczy sporadycznie ale też piszczy). Jak to normalne w jet city to dziękuję za taki piec.
« Ostatnia zmiana: 21 Sie, 2015, 21:45:52 wysłana przez Leilang »

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #33 21 Sie, 2015, 21:57:38 »
Jakby Ci to powiedzieć, jak grasz na masterze rozkręconym na 3, powiedzmy w mieszkaniu, to sąsiedzi się cieszą czy wkurwiają? Man, nawet jak masz 50W wersję, 3/10 to fhui głośno, i każda twoja akcja powoduje wzbudzenie bardzo delikatnych lamp. I nie tylko w Jet City Cię to spotka ;)
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline m.prorok

  • Gaduła
  • Wiadomości: 119
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #34 22 Sie, 2015, 07:35:58 »
Obecnie wszystkie V30 są chińskie, nawet te twoje za 400zł.
Czy są gorsze od angielskich? Tak, są gorsze.

Mogę prosić o dowody? Jakieś wykresy, które jasno stwierdzają, że chińskie są gorsze od angielskich?
Wystarczy bezpośrednio porównać, wykresy są zbędne i mało wiarygodne.

Wykresy o ile są rzetelnie zrobione a nie zmyślone są bardzo wiarygodne...trzeba tylko mieć pojęcie jak je interpretować.

EDIT:
Co do piszczenia to dla mnie była to zawsze trochę zagwozdka. Na lampach (333XL, 6260,6262, Jet City 50H, Tubemeister i Englu Thunder) i głównie na pasywnych pickupach zdarzało mi się to w wielu gitarach i na wielu przetwornikach. Począwszy od V100 z SH6 pod mostem, przez DK2, w którym siedziała masa pickupów, od SH4,SH6, SH11 przez Wilkinsony i Teslę Plasmę i  w sumie tylko na Wilkinsonach nie występował ten efekt. Teraz w RG570 zamontowałem Crunch Laba i dzieje się podobnie (w innych gitarach mam dwa sety Wilkinsonów i fabryczne J90 Jackosna i tam gra jak należy) Obniżenie przetwornika, skręcenie odrobinę gałki tone albo wysokich we wzmacniaczu odrobinę niweluje efekt. Wydaje mi się, że trochę jest to po prostu urok lampy na głośnościach no i też wysokiego sygnału przetworników (w sumie na aktywach i PAF'ach się z tym raczej nie spotkałem)...a może to prostu kwestia mojego chu...ego lutowania :facepalm:
« Ostatnia zmiana: 22 Sie, 2015, 08:07:28 wysłana przez m.prorok »
Choćbyś strząsał dwa tygodnie, zawsze kropla spadnie w spodnie.

Offline stillG

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 97
Odp: Jaka paczka.
« Odpowiedź #35 22 Sie, 2015, 11:39:28 »
Normalne zjawisko im więcej gainu tym więcej się wzbudza, szumi i pierdzi. W dodatku to aż 50W w małym pomieszczeniu i jet city.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
67 Odpowiedzi
31553 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Lut, 2008, 08:09:33
wysłana przez kryho
73 Odpowiedzi
24825 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Lip, 2009, 14:28:09
wysłana przez g-zs
34 Odpowiedzi
13605 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Gru, 2009, 23:43:52
wysłana przez Pneumonia2
52 Odpowiedzi
15221 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Gru, 2015, 18:43:31
wysłana przez KamilOli
18 Odpowiedzi
4812 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Lut, 2014, 12:15:00
wysłana przez Mr.Pineapple