Znam autora tej gitary i jeżeli trzyma poziom poprzednich, to powiem tyle- brać
Chyba nogi za pas
Na wypadek, gdybyś nie żartował - nawet jeśli to gra, kupujmy jednak rzeczy oryginalne i piękne. Ulepy zostawmy ulepiarzom
No imho jest bardziej oryginalne, niż kolejna kopia rg. Nie jest to też taka zrzynka ze skerve, jak wspomniał @Amal_68. Pisałem poważnie, że gitary od tego pana po prostu grają, kwestie estetyczne są subiektywne, ta konkretna też mi się wizualnie niespecjalnie podoba, ale wykonanie jak na tą cenę złe nie jest. No, ale pośmiejmy się, bo czemu nie, jesteśmy w internetach.
Kupiłem od tego Pana kopie Music Mana. Gryf to dosłownie kij bejsbolowy, stały promień na całej długości, jak kij od szczotki. Progi nabijał chyba siekierą, nie dało się nic z nimi zrobić, nadawały się tylko do wymiany. Cały korpus z krawędziami na ostro, nawet ich nie fazował po frezowaniu. Korpus przekładany Koriną, jakimiś fornirami i jakimś mahuniowcem bodajże - sklejone oczywiście fchui krzywo. Ale to wszystko nic, najbardziej mnie bolało, że zrobił klonową podstrunnicę, której nie zabezpieczył NICZYM. Po prostu dał surowe drewno...
Gitara poszła za grosze do adamaxo, a ten z kolei chciał ją potem sprzedać na orgu za 2,5k XD Taka ciekawostka.
Jeżeli rzeczywiście trzyma poziom swoich poprzednich wyrobów... To radzę kupić skyway'a, przynajmniej pieniądze nie będą wyrzucone w błoto. Pozdrów Pana... Krzysztofa? O ile dobrze pamiętam. Fajnie, że ma frezarkę CNC i potrafi jej używać, ale to nie wystarczy, żeby móc robić instrumenty.