Autor Wątek: Giełda - oczekiwania kontra rzeczywistość  (Przeczytany 10602 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Cenzurą bym tego nie nazwał, raczej uporządkowaniem.

Sam nie tak dawno szukałem kilku sprzętów i zacząłem właśnie od giełdy. Jedno i drugie PW, jeden i drugi mail. Wszystko nieaktualne. A ogłoszenia wiszą nie tylko niepozamykane, ale w ogóle bez jakiejkolwiek informacji czy się towar sprzedał czy nie. O taki bałagan mi chodzi.

Chociaż z tego co widzę i tak większość jest za zachowaniem obecnego stanu rzeczy. A z "wolą ludu" się nie dyskutuje :P
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.