Dopóki nie skończę, nie wyrażam 100% pewnej opinii, ale dla mnie to najgorszy MGS do tej pory (przynajmniej jeśli chodzi o wywołane we mnie wrażenie, bo ciężko oczekiwać od np. pierwszego MGSa ficzerów z gry z 2015 r. i nie da się ich bezpośrednio porównać). Momentami irytująca praca kamery, zdarzają się bugi w systemie osłon, kilka razy nie zaktualizował mi się quest. Za to oprawa-dźwiękowo-wizualna jest bajeczna. No gra mnie na tyle mało wciągnęła, że po mniej niż 2 godzinach wyłączyłem i cisnę w Smite albo World of Tanks. Na dzień dzisiejszy dałbym 7.5/10, podczas gdy wszystkie poprzednie bym ocenił od 8.5 (pierwszy MGS, w którego cisnąłem jeszcze jako 8-latek) do 10 (trójka, którą miałem na PS2; dla mnie to jedna z najlepszych gier w historii). Choć może potem będzie ciekawiej