Wiadomość #340715

[Johnny]

ociec siódemek to Vai

Ar ju siur?

ociec siódemek to Vai

Tylko on jakby w zla stronę te siódme strunę używał.

idea używania 7 strun przez Vai'a to używanie poszerzenie zakresu dźwiękowego. niby nic nowego - gitary 7strunowe były w jazzie i w latach 30tych, a pewnie jak się poszuka to i wcześniej. Nie używa tego nonstop - ale też nie siedzę na bierząco w tym co robi/robił. 7ki dla niego wystrugali pod konkretne kompozycje/płytę/trasę koncertową. Jak go widzę na różnych nagraniach na żywo to jedzie raczej 6tkami swoimi.

Natomiast to co dla mnie istotne, to to, co zrobiła ekipa Hoshino dla Vai'a od połowy lat 80tych, pod jego dyktando - to jest nasza współczesna 7ka z wyścigowym gryfem. Ibanezy Universe czyli de facto Vai'owskie sygnatury z lat 89-94 (plus późniejsze) to pierwsze 7strunówki produkowane seryjnie. i w tym sensie Vai jest ociec 7ki. Rozkładał swoje gitary na części pierwsze, czasem coś poprawiał sam w prototypach i wracało to do Hoshino na dalsze prace. Te Universy (lochnesy, greendoty, etc.) to były te 7ki, które potem katowali w Kornie czy na pierwszych płytach Machine Head. Potem historia jest znana - zainteresowanie muzyków spowodowało że z greendota wykastrowano z zieleni. To już nie jest pomysł Vai'a - tylko potrzeba od strony właśnie takich ludzi jak m.in. muzycy wspomnianych zespołów.

http://www.vai.com/ibanez-guitars/

nazwiska z tej historyjki łatwo wygooglać i znaleźć wywiady, wypowiedzi i całą historię w szerszym kontekście.

czy Vai używa dużo 7 struny? nie. miał okres kiedy używał. nie djęci. ma fajne frazowanie, zajebistą technikę - napewno można się od niego nauczyć 3%, które zmienią nasze 50%

natomiast - 90% zespołów grających na 7 czy 8 strunach można spokojnie zamknąć na 6 strunowym barytonie strojonym odpowiednio w dół tak, aby ogarnąć dolny rejestr 7ki czy 8ki. Sam tak zresztą grałem w 94tym, bo w polandii nikt o 7 strunowej gitarze nawet nie chciał gadać. Tak więc jak zwykle kwestia doprecyzowania czy wykorzystanie 7ki to granie na 7mej strunie czy w ogóle na niższym strojeniu (nie jestem na bieżąco, ale chyba Machine Head wróciło do 6 strun, tylko stroją w dół) czy wykorzystywanie 7 strun jako poszerzonej rozpiętości dźwiękowej:)

Jeżeli masz więcej o tych pierwszych siódemkach w Jazzie to nie pogardzę