Szostka 27", jaki set do E, drop D? Te niskie osemkowe E/D

[Mat]

No wiec chcialem barytonga sprzedac, nikt nie kupil, pewnie znak aby dac mu jeszcze jedna szanse. Strasznie kusza te niskie osemkowe rejestry, tylko za cholere nie wiem jakie struny zanabyc? Zwykly set osemkowy, czy jeszcze grubiej trzeba? Nie mam kompletnie pojecia jaka rozmiarowke dobrac. Na pewno nie lubie zbyt napietych drutow, na les paulu w drop B mam 11-54, wiec nie jest jakos "super tight".

[g-zs]

siedem 27" w takim strojeniu (E) miałem na secie EB do ósemki z odjętą najcienszą struną. Więc do szóstki zabierzesz dwie i też powinno być ok.

Do drop D natomiast (8 strun, 27") miałem customowy set od Polińskiego z czego najgrubsza był .90. Też było ok

[Mat]

Dzieki. No i zle moze sprecyzowalem, bardziej mi chodzi o grubosci strun, nie konkretne zestawy. Struny se na sztuki moge przeciez machnac, tylko nie mam pojecia jaki rozmiar bedzie OK.

[lwronk]

Proponowałbym 16, 28, 40, 54, 62, 80 do drop D, 62, 72 do E. Zawsze możesz też zaryzykować 13-72 baritone set od EB, jeśli lubisz miękko, zwłaszcza na "wiolinach". Na gibsonie w drop A było bardzo twardo, więc na dłuższej menzurze, może nawet w E podoła.

[Vicol]

Na pewno nie lubie zbyt napietych drutow, na les paulu w drop B mam 11-54, wiec nie jest jakos "super tight".

Ale wiolinów to pewnie też za miękkich nie masz

Załóż sobie, że standardowy lajtowy set dla normalnej gity w standardzie to te 9-42 lub 9-46. Dla ósemki standardowo dodajesz 56-60 jako siódmą strunę i 74-80 jako ósmą. Do zejścia ton niżej w szóstce wystarczy 10-50 do 10-54. Z oferty GHS najlepiej sprawdza się set 10,13,17,30,44,52, przy czym 30 zamieniam na 28 a 44 na 40 aby lepiej współgrały z ostatnią struną. Te sety wrzucałem do różnych gitar, od krótkich po barytony i działały. Owszem różnice w naciągu są, ale jakoś strasznie ich nie odczuwałem pod palcami. Za to w brzmieniu bardzo. Ofkors jak wolisz lżej, to dasz odpowiednio cieniej wedle własnego uznania. Teraz tak: na siódmą strunę 60 do A to takie minimum do grywalności i kontroli a i tak sporo już hałasuje. Nawet na 27''. Coś bliżej 70 będzie akurat. Powyżej 74 to sadomaso. Na ósmą strunę do E 80 jest już miękkie ale jeszcze grywalne. Ty chcesz dropować, więc musi być grubiej. Sugerowałbym 90. Teraz wypierdalasz dwie najcieńsze struny. Zostaje 17,28,40,52,70,90, z czego dwóch środkowych bym nie ruszał, no może delikatnie, np. 38 i 50, dwie najcieńsze możesz zjechać do 16 i 26. 70 i 90 to dostępne grubości u GHS. Niestety przeskoki są tu spore, co trochę utrudnia dobranie setu, ale trzymam się tej marki z uwagi na strojenie i jakość. Dobrze sprawdziły się też Circle K, choć tu struny poniżej 51 szału nie robią ale grubsze już tak. I fajnie się uzupełniają z cieńszymi GHS.

[y]

Proponowałbym 16, 28, 40, 54, 62, 80 do drop D, 62, 72 do E. Zawsze możesz też zaryzykować 13-72 baritone set od EB, jeśli lubisz miękko, zwłaszcza na "wiolinach". Na gibsonie w drop A było bardzo twardo, więc na dłuższej menzurze, może nawet w E podoła.

set od EB do ósemki (http://www.ernieball.com/products/electric-strings/2020/8-string-slinky-electric-nickel-wound) mam na RGA8, ale to jest od 10tki do 74ki i nie jest miękko na wiolinach (pełen ton w dół strojenie).

[lwronk]

Proponowałbym 16, 28, 40, 54, 62, 80 do drop D, 62, 72 do E. Zawsze możesz też zaryzykować 13-72 baritone set od EB, jeśli lubisz miękko, zwłaszcza na "wiolinach". Na gibsonie w drop A było bardzo twardo, więc na dłuższej menzurze, może nawet w E podoła.

Maniek weź se to przelicz w jakimś kalkulatorze naprężeń. zwłaszcza pomysł "54, 62" jest błyskotliwy.

+1 do Vicola

Muszę poszukać porządnego kalkulatora. Polecasz jakiś konkretny?

[Mat]

Ale wiolinów to pewnie też za miękkich nie masz

To fakt, musze sobie jakis inny set do szostki znalezc, bo jednak te wioliny deko za twarde w porownaniu do reszty.

Załóż sobie, że standardowy lajtowy set dla normalnej gity w standardzie to te 9-42 lub 9-46. Dla ósemki standardowo dodajesz 56-60 jako siódmą strunę i 74-80 jako ósmą. Do zejścia ton niżej w szóstce wystarczy 10-50 do 10-54. Z oferty GHS najlepiej sprawdza się set 10,13,17,30,44,52, przy czym 30 zamieniam na 28 a 44 na 40 aby lepiej współgrały z ostatnią struną. Te sety wrzucałem do różnych gitar, od krótkich po barytony i działały. Owszem różnice w naciągu są, ale jakoś strasznie ich nie odczuwałem pod palcami. Za to w brzmieniu bardzo. Ofkors jak wolisz lżej, to dasz odpowiednio cieniej wedle własnego uznania. Teraz tak: na siódmą strunę 60 do A to takie minimum do grywalności i kontroli a i tak sporo już hałasuje. Nawet na 27''. Coś bliżej 70 będzie akurat. Powyżej 74 to sadomaso. Na ósmą strunę do E 80 jest już miękkie ale jeszcze grywalne. Ty chcesz dropować, więc musi być grubiej. Sugerowałbym 90. Teraz wypierdalasz dwie najcieńsze struny. Zostaje 17,28,40,52,70,90, z czego dwóch środkowych bym nie ruszał, no może delikatnie, np. 38 i 50, dwie najcieńsze możesz zjechać do 16 i 26. 70 i 90 to dostępne grubości u GHS. Niestety przeskoki są tu spore, co trochę utrudnia dobranie setu, ale trzymam się tej marki z uwagi na strojenie i jakość. Dobrze sprawdziły się też Circle K, choć tu struny poniżej 51 szału nie robią ale grubsze już tak. I fajnie się uzupełniają z cieńszymi GHS.

Konkrety, to lubie. Bede cos kombinowal. Troche problemem jest to, ze w jukeju ciezko niektore marki strun dostac, no ale dam rade. Dzieki.