Aktualny G.A.S.

[głuchy_zjeb]

[korzenio91]

 zaczynam zbierac:D

[Page_Hamilton]

kurwa kurwa kurwa kurwa !
już myślałem, że nigdy nie będę chciał zmieniać pieca, a tu taki zonk
w sobotę widzialem the Black Tapes na żywo - ich gitarmen miał Sheratona i Superleada. do tego 1960...
kurwa kurwa kurwa kurwa !!!!!

[MrJ]

Korzenio - u Tumana circa 1500PLN, w RnRze 16000, ale najpierw kup ode mnie co trzeba!

W temacie - mam coraz większy GAS na V-kę po ograniu sobie Gibona Faded. Okazało się że jak się trzyma korpus "między jajami" to jest nawet wygodnie Napaliłem się na wersję Tribal, bo 1) Gibson, 2) z Kahlerem, ale to nierealne cenowo, a poza tym nadal ma wadę wersji '67 w postaci dużej stopki.



http://www.thomann.de/pl/gibson_tribal_v.htm

Za to Epiphone Jeffa Watersa (nie słucham Annihilatora, od razu zaznaczam) to już inna para kaloszy... 24 progi, slim-taper (w tej specce tego nie ma, ale gdzieś się doczytałem), kształt '58... jakby jeszcze miał STB na tej płytce w kształcie V to bym zgłupiał:



http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Epiphone/Jeff-Waters-Annihilation-V.aspx

http://www.thomann.de/pl/epiphone_jeff_waters_annihilator_red.htm

Wiem że za 2k można mieć używanego Fadeda i masę innych V-podobnych sprzętów, włącznie z Epim Koriną na secie EMG, Merlinów czy nawet oryginalnych Gibsonów, ale i tak

[Rachet]

Wiem, że było, i wiem, że dwugłowa wrona ( ale przynajmniej biała ), a w temacie vałek i g.a.s.'u na nie ( szczęśliwie lekkiego )

[Maciek]

Ha mówiłem

[Rachet]

No i może jakąś Mesę do tego czy innego miażdżącego, hi-gainowego potwora, który nie jest ENGL'em.



Z resztą ENGL też może być, forumowa giełda lubi jakoś te piece

[Maciek]

Może chcesz kranka ?

[Rachet]

Na raty rozłożone na najbliższy rok? Jasne

[Maciek]

możesz mi dać teraz 3200 i potem reszte

 
ja mam GAS na to



albo jakiś inny fajny delay

[korzenio91]

Wiem, że było, i wiem, że dwugłowa wrona ( ale przynajmniej biała ), a w temacie vałek i g.a.s.'u na nie ( szczęśliwie lekkiego )
( Obraz usunięty.)

o kuhwa.... teraz to mam G.A.S'A

[wuj Bat]

Sprawdź cenę, leczy

[Drevniak]

a ja w końcu znalazłem case do agile, po nieudanych zakupach itp dostałem od kuriera przesyłkę w postaci case-a Rockcase RC ABS10405 BSH/4 i pasuje, w końcu gitara nie opiera się na główce. Nie jest to SKB ale daje rade w autobus czy do bagażnika wejdzie. G.a.s spełniony, teraz mam do pchnięcia tamten case

[Rachet]

Sprawdź cenę, leczy

4,5 tysiąca, mogłoby być gorzej.
Pomyśl wuju ile by za kruka wołali jakby był ESP a nie LTD

[Turgon]

Mam nadzieję, że się opanuje zwłaszcza ze względu na niską cenę xp

[mhrok lama]

Toto Wintydż jest?

[Turgon]

tajest ;P

[wrobelsparrow]

No kurwa!  Musze ja miec.

[James Dean]

No kurwa!  Musze ja miec.
( Obraz usunięty.)

jestes na nia za piekny i za mlody

[wrobelsparrow]

Zdaje sobie sprawe, ze mnie troche oszpeci i postarzy, ale chuj tam. Najwyzej sie przerzuce na dwudziestki.

[purpleman]

Kurna. Przez tą france zrezygnowałem ze sprzedaży Klapka. Pizgało to niemiłosiernie z OCD. Lisu świadkiem

[Lothar]

( Obraz usunięty.)
Kurna. Przez tą france zrezygnowałem ze sprzedaży Klapka. Pizgało to niemiłosiernie z OCD. Lisu świadkiem

Jako, że jestem fanboyem Koch'a to polecam Ja wolałem Twintone bo jednak ma taki przester, że nadaje się także do grania deatha a jest przy okazji  "tłusty" wiec nie ma mowy o bzyczeniu żadnym. No i słodko śpiewa przy 7mce.

[purpleman]

Mnie ten studiotone zachwycił. On kocha dopalanie nieważne czym i tak brzmi to przezajebiście.
Jak kiedyś ogarnę fundusze na tyle, żeby móc sobie na taki wzmak pozwolić, to bedzie to albo Koch albo Cornford

[Lothar]

Mnie ten studiotone zachwycił. On kocha dopalanie nieważne czym i tak brzmi to przezajebiście.
Jak kiedyś ogarnę fundusze na tyle, żeby móc sobie na taki wzmak pozwolić, to bedzie to albo Koch albo Cornford

Cieszę się, że kolejna osoba odkrywa uroki Koch'a
Myślę, że jesli miałbym sprzedać swojego Twintone'a to tylko dlatego, że chciałbym kupić sobie Powertone'a. Ten to ma moc. Inna sprawa, że Twintone ma 50wat a jest głośny jak ja pierdole. Na cleanie nie wychodzę poza 10:00 na wskaźniku bo jest za głośno a kanał przesterowany to max 12:00
Nie próbowałem go jeszcze niczym dopalać bo podoba mi się takie brzmienie jakie ma z natury. Ale to się pewnie zmieni za jakiś czas.

[lokibalboa]

Na tą yamaszke sie gasowałem jakie 4 lata temu. Bylem na jakimś pokazie i gitarzysta pilichowskiego prezentował ją na scenie. Z tego co pamiętam raczej vai style of playing do pitolenia....ale jak to jest na prawde to nie wiem bo nie mialem okazji samemu ograć. Jak ograsz to daj znać bo sam jestem ciekaw.