( Obraz usunięty.)
Taka mała fanaberia - by mieć w takim wykończeniu dwa Jacksony...
( Obraz usunięty.)
( Obraz usunięty.)
Ten pierwszy wisi na alledrogo
Ta w wykończeniu holoflesh należała do mnie, ale z ceną to trochę poniosło nowego właściciela.
Myślałem, że gitara jest "głucha", nawet pisałem do Jarka w tej sprawie, a okazało się, że mikser mi się wykrzaczył, kupiłem nowy i normalnie w świecie gitara ożyła.
Jeszcze odnoście wykończenia to zakładałem temat, że jest spartolone, a teraz widzę, że takie jest założenie porównując do innych wioseł w takim wykończeniu.
Tak czy inaczej wiosło jest mega, trochę paniki niepotrzebnie nasiałem, ale więcej niż 4,000 tyś. to chyba lekka przesada.
Fakt, że progi są wymienione i są zrobione jak fabryczne, i generalnie wiosło jak na 20 lat ryje beret stanem w jakim się zachowało, ale soloisty to mocno niedocenianie na polskim rynku wiosła moim zdaniem.