Na forum o les paulach (jeśli dobrze pamiętam) ktoś opisywał swój egzemplarz, były tam: ze głęboka kieszeń na gryf (przy części połączenia gryfu z korpusem linia progów równała się prawie z korpusem), nierówne kropki z boku, jakiś bajzel w elektronice.
Ot, takie tam pierdołki, powszechnie wiadomo, że jakaś kropka czy nierówno położony binding jest znakiem perfekcji wykonania, a takie jw. się nie liczą.