Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
( Obraz usunięty.)o kurwa :O
A już się cieszyłem, że nie mam GASu ( Obraz usunięty.)To wszystko przez RadkaM i Nikta - obsrałem się na wiosło Radka na G-party, ale nie pasiły mi EMG i długa skala. I wtedy Przemuś mnie uświadomił, że jest takie cudo ze skalą 25,5" i pasywnymi duncanami, w dodatku ma jeszcze singla przy szyji... No i się znowu rozchorowałem.A ten G&L ASAT, którego wrzucił Purple, śliczny. Wogóle odkąd mam G&La (wcześniej tylko ogrywałem, nigdy nie miałem), to przedefiniowałem sobie opinię o Fenderach (miałem 6 Fenderków) i wiem jedno - jeśli nie Fender Custom Shop, to G&L - no other way (no chyba, że kogoś stać na Suhra, Grosha albo Callahama czy Tylera ).
ja to planuje taki zakup przed nowym rokiem mam faze na ta gitare już bardzo długo jak dobrze pójdzie to wydam niecałe 4,5k, bedzie rzeznia bo wbrew pozorom ta gitara ma kurewsko mocne przystawki( Obraz usunięty.)edit: zapomniałem dodac ze to model 650 Dakota
od dawna osrany jestem na to:http://basscentral.com/pdimages/2009/4-15-09/JP7StealthDeckedOutcollage2.jpgNie koniecznie w tym kolorze, ale ten akurat mnie zabija, MD tez.