Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 198022 razy)

Offline excubitor

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 74
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1550 08 Sie, 2022, 14:54:40 »
Kanoniczna postać. W ANIMACJI. Dlaczego nie można wprowadzić NOWEJ POSTACI? To nie ma sensu.
a spróbuj pozamieniać kolor w drugą stronę :)
Ogólnie to zgadzam się, tam gdzie w kanonie postać miała dany kolor skóry czy inne genetyczne uwarunkowania, to zmienianie tego jest słabe. Wolałbym, żeby stworzyli nową historię, z bohaterami o innym kolorze skóry, orientacji, whatever. Z drugiej strony, dobry aktor, niezależnie od koloru skóry, włosów, oczu, orientacji czy wyznania, obroni się i jak dla mnie to np. Idris Elba mógłby być Bondem.

Ostatnio dzieciaki (5 i 8) oglądały też Obóz Kredowy. W 5 sezonie mamy pięknie wprowadzone zauroczenie homoseksualne u dziewczyny biseksualnej. Czy to naprawdę było potrzebne? Czy trzeba będzie kontrolować każdą jedną animację, którą dzieci będą oglądać? Czizas.
Nie wiem, co to, ale odpowiem że to zależy. Jeżeli w fabule ogólnie pojawiają się jakieś wątki romantyczne, to tak, warto pokazać dzieciakom, że coś takiego istnieje i już na tym etapie edukacji zapobiegać temu, że w przyszłości mogłyby przez wpływ środowiska rozwinąć zachowania dyskryminujące osoby niehetero.

Problemem, który dostrzegam, jest wciskanie orientacji seksualnej postaci na siłę i robienie z niej celu egzystencji danej postaci. Czyli np. jedyny wątek romantyczny, który się pojawia, służy wyłącznie pokazaniu orientacji postaci i nie ma żadnego związku z fabułą, sama postać jest nijaka i nic nie wnosci, ani też orientacja innych postaci nie jest ujawniona. Ok, może dla większości znaczy, że jest "defaultowa, czyli hetero", ale ja w sumie nigdy na to tak nie patrzyłem. orientacja Schroedingera.
Drugi przykład - mamy jakiś początek/koniec Expendables, robią sobie rozinnego grilla z drugimi połówkami i jeden z nich przychodzi z chłopakiem - to jest dla mnie spoko, pokazuje że przypakowany twardziej nie musi być macho, jest reprezentacja mniejszości, nie jest jedynym sensem egzystencji tej postaci, tak jak moja orientacja seksualna nie jest w celem mojego życia.

Ale ja się wychowałem na Judas Priest, wiedząc że mój ulubiony wokalista jest gejem, więc mogę patrzeć na to inaczej niż inni.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."