NGD Schecter Blackjack SLS :)

[headcharge]

A co zrobiłeś z mesą?

[pshemo]

sify - HB zniszczylo Laboge:) jest bardziej zwarta i dynamiczna, no i nie piaszczy jak Laboga i nie resonuje tak jak framus fr212.

Mesy nie mialem.

[lupus]

HB to naprawdę sroga sztuka, jak ma się co do niej podłączyć. Szkoda, że ciężko już dostać poza thomannem (ja swoją kupiłem jako jedną z ostatnich na muzyczny.pl). Za to za Odrą w ww. sklepie cena ciągle oscyluje koło 8 stów.

[pshemo]

ja HB z thomanna wzialem. W polsce byla 50zl drozsza

[Zomballo]

Gratuluje patyka i zajebistego klipu na yt!

[pshemo]

Liczę na to ze masz na myśli Nieostatniego;)

[pshemo]

Gita na giełdzie - http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(f)-sz-schecter-blackjack-sls-c1-ex-futeral/msg284280/#msg284280

[Slothman]

Wiosło sprzedane, ale jedno pytanko mam jeszcze do Ciebie pshemo. Jak to z gryfem wyglądało? Jakbyś mógł odnieść to do typowych ibanezowych profili to byłbym bardzo wdzięczny. Nie ukrywam łazi za mną niesamowicie czerwony sls z floydem i BO.

[pshemo]

Gryf bardziej smukły niż w seriach hellriser i blackjackach. Nie jest to taka listewka jak wizard:)
Ale serio schectery nie mają kija bejsbolowego za gryf.

[Pronounce]

SLS to " Slim Line Series
The New SLS models feature a thinner Arched Top body (45mm) for a lighter and more agile feeling guitar. Combined with the Ultra Thin neck profile, new Ultra Access neck joint, and satin neck the SLS is built to shred!"

blablabla,

"The SLS collection features a Satin finish neck for lightning fast playing above and below the 12th fret, a new Ultra Thin neck profile (19mm at 1st fret/ 20mm at 12th fret),"
Te wymiary to niby jak w Ibanezach ale profil inny.

Bodajże Yony pisał o tym, że SLS 8 V-ka w porównaniu do Hellraisera 8-ki ma dużo smuklejszy gryf.


edit:
Slothman

A może to :
http://www.schecterguitars.com/International/Products/Guitar/Maus-C-7.aspx

Tylko, że to trochę wiocha grać na sygnaturze Lacuna Coil

[Slothman]

Wszystko fajnie, ale czemu mi wysyłasz link do siódemki?  Ja szukam szóstki z floydem, bo mam taki 'kącept' żeby sobie sprawić coś jak ten SLS, w każdym razie AHB + FR + mahoń + heban i Ibaneza Rg. Starego japońca, najlepiej 550 z klonem na podstrunnicy. Wiem, że to dziwne, ale podobają mi się oba podejścia do superstrata. I to w stylu ESP czy tego wiosła, czyli set neck i aktywy i to w stylu ibka, czyli bolt on, listwowy gryf i hsh pasywne.

[Pronounce]

A tak, nie doczytałem

To SLS C1 FR by pasował.

[Yony]

Tylko SLS C1 FR ma 25,5" a C1 EX 26,5"

[Slothman]

Bardzo możliwe, Yony. W każdym razie chyba poważnie kupię tego sls c1 fr, bo własnie gryfy schectera leżą mi fhooy, a jeżeli ten jest cieńszy, to miodzio.

[pshemo]

No ja miałem na probach bezposrednie porownanie z hellriserem BCH EX i w moim SLS był smuklejszy.
A i co ważniejsze - bardziej mi się podobało brzmienie tej gity na EMG niż na BO
Dlatego BO przełożyłem do telecastera a z telecastera EMG do SLS.

No i też spróbuj gdzieś obczaić wersję z sustainiac (o ile w PL wogole są)

[Slothman]

Jestem w na tyle fajnej sytuacji, że wiosło będę kupował za jakiś (duży) czas i może wersja z sustainiaciem będzie w Pl. A jeśli nie, to nic się nie stało, bo nie mam palącej potrzeby tego bajerka.   
Mógłbyś rozwinąć kwestię brzmienia na emg i ahb? Testowałem na próbie dzisiaj 3 wiosła - mój Demon (lipa, klonowy bolt on + designed AHB 18v( )), Vka drugiego gitarzysty (mahą, klonowy set in, ahb) i Ltd 350fr (mahoń, klonowy ntb(?) emg) wokalistki. O ile Vka i Demon brzmiały dość charakternie, to ltd ginęło w zespole . Gramy thrash jbc.

[pshemo]

Mógłbyś rozwinąć kwestię brzmienia na emg i ahb?

Ahb (wlasc ahb1 bo takie miałem w SLS) są bardziej rzeźnickie i ciemne niż EMG. W połączeniu z barytonem, strojem AIS to był muł. Niby brzmiało to mocno ale muliło. Natomiast EMG w telecasterze olchowym brzmiały dynamicznie i kranczowo (niezbyt metalowo). Postanowiłem, że spróbuję je zamienić. I...
SLS z EMG ożywił się znacząco, wiosło zyskało selektywności. Co prawda mniej gainu w sobie miało ale dla mnie lepiej.
Telecaster dostał ognia z AHB, brzmi wykurwiście Jest bardziej zwarty sound. Fajnie się zgrywają te pickupy z olchą.

Zamiana in plus.
Schecter już jest u nowej właścicielki z EMG a ja się cieszę z telka na AHB1:)

[Dale Cooper]

AHB1 muł? We wszystko bym uwierzył, że plastik, że przegainowane, że chujowe, ale muł?

[pshemo]

Nie generalizuj   
W połączeniu z SLS w Ais Standard EMG było bardziej dynamiczne i brzmiało jaśniej co mi bardziej odpowiadało:) i przez to odczucia są pewnie mniej obiektywne i z coraz większym hejtem patrzyłem wówczas na schectera.

W telku AHB spisują się zawodowo.

[Dale Cooper]

Gdzie się podziały EMG, które w ogóle nie posiadają dynamiki, tęsknię za nimi
Może miałeś chińską kopię?

[MadYarpen]

ja tam jestem totalnym noobem, ale jak dla mnie 81 całkiem ładnie napierdala. Wincyj mi nie czeba.

[Slothman]

A ja nie będę uskuteczniac opluwania kwasem i jadem setu 81/85, ale jakoś po próbie grania na tym znalazłem w tych przystawkach pewien nieuchwytny wkurwiajacy mnie szczegół. Na przesterze jeszcze jakoś, ale na czystym mi się ciężko było z nimi dogadać. Na nagraniach wypadają całkiem fajnie.
A i u mnie ten sls będzie miał zupełnie inne przeznaczenie. Raczej standardowy strój.

[pshemo]

No EMG gorzej się wyczyszczają podczas skręcania gałki volume w git na odpalonym kanale przestrowanym. AHB mi pod tym względem bardziej odpowiadają. No i na czystym jak dla mnie AHB brzmią lepiej.

A SLSa bierz bo to dobre wiosła:)

[Dale Cooper]

Uwielbiam się przypierdalać. Piszesz, ze EMG są bardziej dynamiczne, a następnie że AHB lepiej się czyszczą, czyli jakby nie patrzeć lepiej reagują na zmianę siły sygnału (dynamika?!)
Hmmm....

[Slothman]

Dale... To chyba co innego  Ahb są bardziej podatne na czyszczenie się galka... Czyli zmniejszanie sygnału po przejściu przez; wzmacniacz przetwornika. Emg wg kol. Pshemo są bardziej dynamiczne czyli bardziej reagują na siłę jebniecia z prawej łapy tak mi się przynajmniej wydaje.