My Ticket Home są największym rozpierdolem 2014 roku jak dla mnie, album nie znudził mi się ani trochę przez ponad rok słuchania.
A pomyśleć, że kiedyś grali coś co brzmiało identycznie jak muza robiona przez milion innych bandów
Nie wiem co się stało, że zmienili granie "na kopię" na to co teraz tworzą, ale jest to chyba najlepsza zmiana stylu jaka jest mi znana.