Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Dryń, dryń- Halo kto tam? - odezwał się głos z domofonu- Hipopotam.- Co?- Jajco. Kogo się spodziewałaś o 4:00 nad ranem?- aaaa karetka... Proszę, już otwieram.Kilkadziesiąt sekund później zespół ratownictwa medycznego wchodził już do mieszkania Pani Leokadii.- Dzień dobry kochani, proszę, wchodźcie śmiało - Czego ty znowu chcesz kobieto? - Pan Wiesław Kierowca zupełnie nie krył irytacji- Oj taka jestem słaba, taka zmęczona- To się połóż spać a nie wydzwaniasz po pogotowie- Oj Pan to zawsze taki nerwowy...- Pani Leokadio, co jest powodem naszej dzisiejszej wizyty? - Młody wczuł się w rolę kierownika zespołu - Ciśnienie mam.- A jakie są wartości tego "ciśnienia" i ile razy Pani mierzyła w ciągu ostatniej godziny?- A ze dwadzieścia razy i cały czas rośnie! - Ile razy można Ci tłumaczyć? Im więcej będziesz mierzyła tym szybciej będzie rosło. - Pan Wiesław nie dał rady utrzymać roli biernego obserwatora- Pani Lodziu - wtrąca Młody - ile teraz jest tego ciśnienia?- 140/90- No to patrz! - wydarł się Wiesiek wyciągając z torby medycznej automatyczny ciśnieniomierz - Tak żeś mi podniosła teraz ciśnienie że aż sobie zmierzęMinęło 45 sekund nerwowego oczekiwania i na wyświetlaczu ciśnieniomierza pokazały się wyniki: 180/100 mmHg.- Widzisz?! I co ja mam teraz? Po karetkę dzwonić?- To ja może Panu jakąś meliskę zaparzę na uspokojenie?
( Obraz usunięty.)
Cytat: theremin w 21 Sty, 2022, 10:45:47( Obraz usunięty.)Wprowadzili to przy rejestracji na Elektrodzie?