Muzyka > Muzyka
Nowy Offspring
(1/1)
g-zs:
Wprawdzie dopiero jutro premiera, ale juz w niektórych sklepach mozna dostać płytkę :D . Słuchał ktos już? Moim skromnym zdaniem troszku porzucili to co bylo na Conspiracy i Splinterze (dzieki bogu!!!), piosenki sa znowu bardziej chytne i fajno sie słucha. Szczerze mówiąc spodziewałem sie kaszany, ale płytka jest naprawde spoczi, kompozycje sa przemyślane i ciekawie poskładane do kupy. Może nie jest to ten sam off co był przed do americany włącznie, ale widze jakis tam back to the roots, brzmienie oczywiscie charakterystyczne, styl gry również (czyt. piosenki banalne technicznie) ale mimo ze na codzień slucham praktycznie progdeathu i melodeathu, to do tej płyty sie przyczepiłem 2 dni temu i słucham jej na okraglo, szczególnie piosenki half truism. Na minus jest jednak to, ze mimo wszystko ciągle mam wrazenie, że to juz było.
Tak czy siak wrażenia bardzo pozytywne i chyba zakupie oryginal.
Jakby ktos chciał to moge na priv zarzucić linka do sklepu gdzie sie zaopatrzyłem w płytkę ;)
Pan Sinner:
giwitomi bejbe ho ho - ho ho... daj spokój :/ pierwszy komercyjny offspring byl zajebisty i milo mi sie kojarzy z pewnym okresem mojego zycia, ale bardziej jako dodatek, niz jego przewodni czlon, cala reszta to tworczy chuj... Twarz trudno odzyskac
Harvest:
Offspring skończył się po Ixnaiu ;)
g-zs:
ja chyba za mało tr00 jestem, bo w sumie Americana była pierwszą płytą którą usłyszałem, ale jakoś nie mam do nich żalu, tak jak do britney, że robią to co robią ;)
conspiracy i splinter miały taki polot naciągactwa, że zrobili płytę byle tylko za to zgarnąć (splinter, 32 minuty całość, no po prostu bosko :/) teraz tego nie czuć tak bardzo. Aaa, i jakoś nie mam im za złe americany :D
PS. Jeśli to kogoś pocieszy, to po dzisiejszej nocy mi się odwidziało kupno oryginału :D
hryhry, czy tylko ja używałem offspringa do zagłuszenia hałasów z mojego pokoju kiedy za szczeniactwa kobieta do mnie przyjeżdżała? xD tak się u mnie robiło, bo to jedyna muza której jak łuchałem głośniej to się żaden z domowników nie czepiał bo każdy to lubił :D
^^ to już wiem skąd mam do nich sentyment ;)
Nawigacja
Idź do wersji pełnej