Autor Wątek: Riff tygodnia! (Przeczytany 105709 razy)

MadYarpen · « **Odpowiedź #125** 20 Lut, 2013, 22:12:15 »

Nie będę zgadywał, ale jest to wyjebany utwór. Jak cała płyta. Słucham non stop, a Solarflesh to najlepszy kawałek jaki słyszałem od dłuuuugiego czasu.

A sadness będzie mega live.

Vicol · « **Odpowiedź #126** 20 Lut, 2013, 22:17:05 »

Solarflesh będę usiłował wjebać jeszcze do utworów dnia. Cała płyta to może niekoniecznie(pod koniec za dużo tego industrialnego gówna jak dla mnie

) ale fakt, jest sporo zajebistych kawałków.

Omlet · « **Odpowiedź #127** 20 Lut, 2013, 22:22:19 »

Ja zgadnę. Ktoś tam ruha świnioki. Słychać to wyraźnie.

MadYarpen · « **Odpowiedź #128** 21 Lut, 2013, 00:04:55 »

Cytat: Vicol w 20 Lut, 2013, 22:17:05

Solarflesh będę usiłował wjebać jeszcze do utworów dnia.

You have my sword...

Spoiler

Frantic · « **Odpowiedź #129** 05 Mar, 2013, 22:35:04 »

W tym kawałku jest przynajmniej kilka ciekawych riffów, ale ten od około 6 minuty + te chórki w tle. Dayum.

thornado2 · « **Odpowiedź #130** 10 Mar, 2013, 13:22:45 »

Szyskie Riffy

Posty połączone: 10 Mar, 2013, 13:23:32

Szyskie Riffy

Zomballo · « **Odpowiedź #131** 10 Mar, 2013, 14:39:56 »

Isu poleciał melodetami to ja dalej w klimacie i wjebuję cały koncert:

Tak właśnie brzmią hejtowane przez wszystkich V-Ampy Behringera. Tu akurat wersje PRO wpięte w końcówki piwejów.