Spoiler Jak cos jestem z Oleśnicy pod Wrocławiem, jeśli Ci blisko to wpadaj.
Na Twoim miejscu skupił bym się główie nad tym jak to pasuje Ci wizualnie. Nie neguje wpływu podstrunnicy, wręcz przeciwnie, ale wizualnie sa skrajnie różne wiec bierz co Ci sie bardziej podoba.
Jesli ja bym wybierał to zawsze wybieram heban, bo ładnie wyglada i daje fajnego pazura choć i to zależy od konstrukcji wiosła. Do jesionowego body raczej bym brał klon, do mahoniowego raczej heban (w obydwu przypadkach klon na gryfie), choć mam w zamysle customa z jesionem i hebanem
Ale to sa moje preferencje które jakos mi sie tak wyklarowały na przestrzeni lat i wraz z kolejnymi customami
@Lothar - kwestia przyzwyczajenia. Gdzies juz wspominałem że po przesiadce z 25.5 na 28 nie umiałem zagrać prawie nic bez patrzenia się na gryf, na koncercie, który grałem chyba dzien czy dwa po otrzymaniu barytona jebaly mi sie progi strasznie
Ale kilkanascie godzin gry i sie przyzwyczaiłem do różnicy, kolejne kilkanascie i czułem sie swobodnie na gryfie. Przesiadka z 28 na 30 to juz byla formalność, w efekcie w skalach 24.75 czuję się smiesznie i dziwnie ale w miare płynnie poruszam się po menzurach 25"-35". Grunt umiec się przestawic i wyrobić sobie pamięć mieśniową osobno dla kazdego wiosła