Uszczelniacze wymienia się parami. Jak puścił jeden, to pewnie niedługo poleci i drugi. Oryginały będą dość drogie - załóż jakieś sensowne japońskie zamienniki. Co do db killerów - pomagają. Warto je zakładać na jakieś zagraniczne wypady.
U mnie przygotowania do sezonu trwają cały czas. Praktycznie wszystko już kupiłem (a trochę tego niestety było, bo jeśli chodzi o motocykle to jestem dość pedantyczny). Zostało mi kupno opony na przód, no i chyba pomyślę też nad tylną - ma przejechane 6k i na długo już niestety nie starczy.
Z uszczelniaczami jednak nie jest tak źle jeżeli chodzi o kaskę. Zresztą i tak i tak miałem wymieniać olej w lagach w tym sezonie, bo też w moto musi być wszystko na zicher.
DB killery dorabiam jak się zrobi cieplej, bo to circe 100ziko, więc w sumie mniej zamieszania niż zakładanie oryginalnego wydechu. Zobaczę z czym to się je i czy mi nie przymuli moto za bardzo.
Kurde, też mi wyjdzie parę złotych za przygotowanie moto do sezonu - jednak nie jest to tania rozrywka
na szczęście opony wymieniłem w tamtym sezonie, a mają tylko 2 tys km przejechane, więc ten i może kawałek następnego prześmigają. No i zobaczę co mi mechanik powie o napędzie, bo też wisi nade mną wymiana.
Na razie płyny, uszczelniacze, olej w lagach oraz łożysko główki ramy.
Muchatek, miałbyś jakąś fajną blokadę/łańcuch którą mógłbyś polecić? chcę coś kupić i nie wydać miliardów, bo i tak jak ktoś będzie chciał zajebać moto to zajebie.
Co do moto guzzi, to większość jest super
V7 jest rozmiarów Boneville'a mniej więcej, tylko silnik jest fajniejszy.
