1. Wracając do trytytek. No skoro producent tak chce i najwyraźniej po to są te otwory...
http://www.rapidracerproducts.com/products/mudguards/proguard.html (zdjęcia nr 6 i 9 dla leni śmierdzących
) Myślę, że ten rower ma przeznaczenie być upierdzielonym w błocie po kierownicę i jechać na granicy extremum. Top rama, osprzęt - nie składany dla składania, tylko dla konkretnej osoby. Jak przy gitarach - to jest custom i dla zamawiającego zapewne nie jest to pierwszy rower, więc zakładam, że wszystko jest dokładnie ustalone.
Szybki pomyślunek by wystarczył - nawet bez szukania w opisie czy po prostu w necie - facet złożył tyle rowerów, widać, że ma cały warsztat, tutaj jest też tak droga zabawka, że nie dostał go do składania bez powodu. Czyli on wie najlepiej i miał w rękach rzeczy, których my nie będziemy mieć - przynajmniej w takich ilościach - że zamiast się śmiać, to na logikę wychodzi, że trzeba patrzeć i uczyć się. Pokory trochę do takich ludzi.
2.
Fajnie poskladal, mozna przypuszczac, ze to nie jego pierwszy zlozony rower.
Tak, można zerknąć na kilka liczb na jego kanale.
3. Płyn w oponie to
https://muc-off.com/products/no-puncture-hassle-tubeless-sealant (na filmie znalazłem nazwę dokładnie w 9:53). Dodatkowe zabezpieczenie w hard core terenie: "Seals tears and holes up to 6mm"
4. Pod siodłem mechanizm do obniżania siodła do downhillu, itp. ostrych zjazdów. ED: Ok, też znalazłem:
https://www.sram.com/en/rockshox/models/sp-rvb-axs-a15. Przerzutki bezprzewodowe SRAM AXS. W ogóle firma-o-brzydkiej-w-Polsce-nazwie ma wielkiego plusa za te bezprzewodowe systemy przerzutek. Nie ma linek, ustawienie jest banalnie proste, są funcje zautomatyzowane (np. w systemach 2 lub 3 tarcz z przodu sam zmienia na nich przełożenie, można wybrać semi-automat, zrobić ograniczenie, żeby łańcuch się nie krzyżował). W szosach jest to piękna rzecz, jeżdżę czasem z gościem który to ma. I najważniejsza moja obawa: bateria starcza na wiele... tygodni, w zasadzie miesięcy.