Autor Wątek: Krank Rev 1 i kiepski przester  (Przeczytany 13932 razy)

Offline are_you_me

  • Gaduła
  • Wiadomości: 108
  • Permanentny brak czasu.
    • Hunted By The Waves


Tak?! Nie dosc, ze fajnie brzmi to jeszcze ssie pałę?! ZAJEBIOZA!!! :D

Wyobraziłem sobie Kranka z modem Glory Hole.. :facepalm:
Mówię mało, ale myślę dużo.

Offline Marency

  • Gaduła
  • Wiadomości: 143
  • BRIGHTOPHIDIA.PL
    • Prog METAL & sometimes DJENT- Bright Ophidia
Postanowiłem dodać coś od siebie na temat Kranka. Byłem dwuletnim użytkownikiem Krank Krankenstein 100W oraz paki 4x12 Krank Krankenstein Cabinet na głośnikach Eminence Texas Heat. Krank brzmi jak Krank i nawe potencjometr Sweep nie mógł zmienić charakteru jego brzmienia. Albo się go lubi albo nie. Na początku byłem zachwycony brzmieniem Kranka, ale... po zagraniu paru prób stwierdziłem, że ciężko jest się przebić pasmem kranka w kapeli. Druga sprawa - przesterowany kanał jest świetny do riffów, naprawdę jest ciekawy pod warunkiem, że jesteś gitarzystą rytmicznym. Niby ma zapas gainu, ale nie jest to gain umożliwiający granie solówek, nawet z dopałką. To nie jest sound, który pozwoliłby latać po gryfie od góry do dołu chyba, że nazywasz się John Petrucci a ręce słuchają się jak pies swojego pana. Krank to rzeźnia - brzmienie solówek jest piaszczyste, jest jak zużyta brzytwa, nie da się ustawić ciepłego brzmienia, więc trzeba sie z tym pogodzić, albo zmienić sprzęt. Można je rozjaśnić albo przyciemnić, przy czy owe rozjaśnienie wiąże się z dodaniem piasku do brzmienia. Po zmianie kolumny na V30 przester niewiele się zmienił, został uwypuklony środek, ale brzmienie nadal było mega ciemne. Ja zmieniłem na Orange i jestem z tego zadowolony - to był deal życia.  Wielu ludzi zachwyca się brzmieniem czystego kanału Kranków. Dla mnie czysty to porażka, chyba że macie strata. Kłujące brzmienie, takie sopelki lodu a nie sople, brzmienie jest cienkie a nie grube i generalnie nie podobało mi się. Miało za mało dołu i kręcenie gałami miało słaby efekt. Generalnie Kranki sprawdzają się znakomicie w muzie, gdzie jest dużo unisono, świetnie współpracują z dolnym pasmem , zatem świetnie uzupełnia się z basem. Pochwalić należy także selektywność brzmienia przesterowanego - pomimo piasku w wyższych rejestrach riffy akordowe są czytelne, bardzo czytelne - na 5 z plusem. Przesterowany ma kopa, ale każdy z Nas musiałby indywidualnie go przetestować i stwierdzić czy charakter tej głowy mi odpowiada i czy tego właśnie szukam - czy mam grać rzeźnie i tylko rzeźnie, gdyż napewno to nie jest uniwersalny brzmieniowo head. Com napisał napisałem, sorry za mały offtop

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Z tego co napisałeś wywnioskowałem, że Krank ma słabą górę, am I rite  :) ?
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...

Offline marcin.

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 64
Raczej ,że jest piaszczysty, selektywny, suchy i ciężko się na nim gra solówki.

Offline Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 830
Cytuj
dwuletnim użytkownikiem Krank Krankenstein 100W
Ja ma revolution a to o nim jest ten temat, i nie nazwał bym go suchym. Selektywny jak najbardziej - solówki tez da się ugrać :D

Offline m4ody

  • Pr0
  • Wiadomości: 516
    • http://www.rotengeist.pl
To nie jest sound, który pozwoliłby latać po gryfie od góry do dołu chyba, że nazywasz się John Petrucci a ręce słuchają się jak pies swojego pana.

Nie no tragedia. Za takie pieniadze to sam powinien grać  :facepalm:
Leweoczkomisiarysia

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
To nie jest sound, który pozwoliłby latać po gryfie od góry do dołu chyba, że nazywasz się John Petrucci a ręce słuchają się jak pies swojego pana.

Nie no tragedia. Za takie pieniadze to sam powinien grać  :facepalm:

no troche;P


probowal ktos zestaw: krank + sonic maximizer?

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Raczej ,że jest piaszczysty, selektywny, suchy i ciężko się na nim gra solówki.
Od czego jest delay i pickup przy gryfie ;) . No cóż, wychodzi na to, że póki nie ogram to nie wyrobię sobie jasnej opinii o tym wzmaku ^^ , bo np. Soilwork na STD miał IMO rewelacyjną górę i brzmienie właśnie na krankach.
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...

Offline dan777

  • Gaduła
  • Wiadomości: 422
Czytam ten temat i tak trochę nie rozumiem o co chodzi z tym brzmieniem i suchością. Nie mam kranka , ale sporo grałem i słuchałem. Po pierwsze wydaje mi się że krank gra idealnym pasmem siedziącym w mixie. Większość góry i tak się wycina powyżej 12-13 kHz. Pozatym płyty w całości nagrane na kranku brzmią bardzo fajnie i tłusto.
Nagrywanie | Edycja | Mix | Mastering | Produkcja
http://www.aurorastudio.pl

Offline gkoz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Cytuj
dwuletnim użytkownikiem Krank Krankenstein 100W
Ja ma revolution a to o nim jest ten temat, i nie nazwał bym go suchym. Selektywny jak najbardziej - solówki tez da się ugrać :D

Akurat Rev i Krankenstain to baaardzo bliscy krewniacy, więc wielkich różnic nie ma.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
84 Odpowiedzi
35047 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Paź, 2009, 03:35:30
wysłana przez DeathMaster
3 Odpowiedzi
2887 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Paź, 2009, 10:11:29
wysłana przez m4ody
6 Odpowiedzi
3555 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2011, 13:47:37
wysłana przez dan777
11 Odpowiedzi
4329 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2012, 12:26:35
wysłana przez BetoNova
37 Odpowiedzi
10206 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Gru, 2012, 21:24:36
wysłana przez primer