https://niebezpiecznik.pl/post/co-jesli-oszust-wezmie-pozyczke-na-moje-dane-spojrz-na-te-mapke/Przeczytaj.
Niestety, nasze państwo to chuj, dupa i kamieni kupa, i w razie czegokolwiek, to ty musisz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem.
Nawet jakby nikt nie wykradł tych zdjęć, to i tak ktoś mógłby bez problemu wziąć pożyczkę na Ciebie, znając Twoje imię i nazwisko. Realia są takie, że każdy jeden cwel może się zgłosić do jednej z tych złodziejskich firm chwilówkowych i wysępić kredyt na Twoje dane. Jeżeli pracownik takiej gównofirmy wyda takiemu śmieciowi hajs i ten śmieć powie, że jest Tobą, to Ciebie będzie potem komornik ścigał, Ty będziesz się tłumaczył.
Generalnie nie ma znaczenia, czy Twoje dane wyciekną w formie zdjęcia, czy po prostu przedstawisz się niewłaściwej osobie. Każdy z nas może mieć przejebane, bo to pożyczkobiorca musi się tłumaczyć z niewziętego kredytu, a nie bank.
Ja bym się nie przejmował. Jak będziesz miał pecha, to nawet przy wielkiej ostrożności ktoś zaciągnie na Ciebie kredyt.
Jedyną skuteczną metodą jest zmiana obywatelstwa i opuszczenie tego teoretycznego państwa.