Cześć wszystkim
Chciałbym się doradzić co do wymiany pickup'ów w w/w Ibanezie.
Korpus lipa, gryf klon, podstrunnica palisander. Obecnie siedzą w nim aktywne CAP LZ10 i LZ20 i na pewno zamiana byłaby na pasywy.
Może zacznę od tego co mi nie pasuje w nich.
Mostkowy jest strasznie suchy, ma za mało basu i ogólnie wygaru to to nie ma
Przy strojeniu std C/drop A# pojawia się delikatna siarka, którą ciężko jest wyciąć, nie podcinając ostro góry.
Gryfowy ma plus taki, że ma słyszalny atak przy dosyć tłustym brzmieniu, które nie ginie w mixie. Aczkolwiek tutaj znowu jest strasznie dużo chamskiego basu, który trzeba podcinać i pickup jest definitywnie za zimny.
Reasumując pod most szukałbym czegoś z wygarem, w miarę tłustego co nie zamuli, a zagada też na cleanie (aczkolwiek nie jest to warunek konieczny). Strojenie std C/drop A#. Muzyka w stylu Tesseract, Omertah, Monuments, Intervals. Pod gryf chciałbym coś ciepłego (bardziej w kierunku jazzowego brzmienia, ofc nie chodzi tu o sound ES-335), ze słyszalnym atakiem i umiarkowaną ilością basu.
Pewnie świetnie sprawdziłby się set Juggernaut'ów, aczkolwiek budżet nie ten
Chciałbym się zmieścić w około 400-450zł za obydwa pickupy. Do głowy przyszedł mi pomysł na set Tesli, tj. Plasma 7 pod most/Opus 1 pod gryf. Jednak opinie na temat tych przetworników są dosyć różne i zastanawiam się, czy lepiej nie byłoby poszukać używanych sh6/sh2.
Za sugestie będę wdzięczny.
pozdr!