Autor Wątek: Syngiel do 7?  (Przeczytany 1220 razy)

Offline Amok

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 66
Syngiel do 7?
« 18 Sty, 2013, 00:31:24 »
A no właśnie. Od jakiegoś czasu się zastanawiam nad jakimiś zmianami w brzmieniu i po nowym wzmaku, który w drodzę już jest, teraz przyszła pora na pickup. O ile pod mostem jestem zadowolony z d- sonica o tyle gryfowy stockowy new 7, czy co tam jest, zdecydowanie nie. Tak jak jestem zakochany w dżętowych dźiąb-dźiamb, to dziele łóżko z fushion-bluesowymi dźwiękami. Dlatego chciałbym aby pod gryfem siedziało coś co będzie miało taki stratowy?^ twank i fajny dzyngielek, myślę, że wiadomo co mam na myśli. Dlatego pojawia się pytanie, czy jest jakiś 7-demkowy singielek w stylu, a może humb, którego rozłączone, czy złączone whatewa cewki, będą w stanie coś takiego wygenerować? Wiadomo, że na stratowe brzmienie składa się jeszcze pićset innych czynników, ale chodzi o ogólny zarys singlowego charakteru.
« Ostatnia zmiana: 18 Sty, 2013, 01:33:32 wysłana przez Amok »

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Syngiel do 7?
« Odpowiedź #1 18 Sty, 2013, 08:07:08 »
Jak dotychczasowy miłośnik singli pod gryfem , zmieniełem byłem swe zdanie po zaaplikowaniu sobie pode gryfa VHII bardziej krystaliczny okreslany również jako szred spod gryfu, Emeralda bardziel ciemny bluesowy , lub w odpowiedniej konfiguracji Warpig. Wszystkie te po splitowaniu grają dla mnie jak rasowe single lub nawet ciekawiej.
Miałem singla Irisch tour z BKP i mimo, ze jest to zacny pickup, zdecydowanie dzisiaj wole humba, gdyż daje wiecej ciekawych możliwości.

Orange

  • Gość
Odp: Syngiel do 7?
« Odpowiedź #2 22 Sty, 2013, 19:54:21 »
Merlin ceramic bridge. Pod gryfem robi bardzo dobrze :D