nowy van halen??????

[roqa]

wiem ze zaraz mnie wszyscy zlinczuja ale własnie przeczytałem ze chłopaki powracaja David Lee Roth mega wokalista i bog gitary Eddie
masakra ooooooooooooo

[dom?n]

http://soundcloud.com/igamusic/van-halen-as-is

Tą piosenkę puścił pan Mann w niedzielę rano w Trójce i przyznaję, że zgłupiałem dopóki nie zaczęła się zwrotka

[roqa]

no czy oni nie sa zaje.. tego mi brakowało

[ozzy123]

Nooooo Nareszcie. szkoda że basik już nie ta liga co poprzednio

[coin777]

Bo legalnie pić jeszcze nie może

[Guitar Spot]

Fajniusie kawałki i nawet w niektórych naprawdę potężne uderzenia !
No i oczywiście wszędzie trademarki i smaczki VH. Super płyta na wiele przesłuchań

[commelina]

Przyznam się ze czytam to i nie wierze własnym oczom, ze to się może podobać. EVH był moim guru teraz 14 lat czekania i taki szit. To jest wsteczne, takie rzeczy Edek grał 20-30 lat temu karwa przesłuchałem te kawałki co na nasz kraj odpuścili i to jest dramat. Do pięt to nie dosięga Balacne, FUCK, AU... ze nie wspomne o 5150. Zawód pełna gebą.
Tandeciarskie tatoo i wyginanie się IMO pajaca Davida to jakaś pomyłka. W tym momencie Chickenfoot zabijaja ich śmiechem. No ale to tylko moje zdanie, odwiecznego ale nie bezkrytycznego  fana EVH .

Na pewno tej płyty nie kupię.

[Guitar Spot]

Tzn. prawda, nic odkrywczego, ale się akurat na takie coś nastawiałem.
Nie liczyłem, że będą się silić na coś świeżego.
Owszem - odcinanie kuponów, ale naprawdę na poziomie. U mnie plus.

[tizziano]

Przesłuchiwałem niedawno i jak dla mnie jako fana EVH to kiepścizna...

[Badyl]

ja już w sumie sporo po przetrawieniu płyty - jak singiel wyszedł (tattoo) to miałem mieszane uczucia takie to ni jakie i bez płci he .. po przetrawieniu całości zdanie zmieniłem! Nie jest to może płyta na miarę starszych, ale jest naprawdę dobra.. chce się do niej wracać i nawet mam kilku na niej faworytów np:

  superowa zwroteczke i basik przed solówką

a co doLee Roth-a to:



Więcej już szołuje jak śpiewa :/
(ps: ave sammy hagar)

[tizziano]

No ten kawałek akurat co podałeś jest niezły choć to i tak już nie to

[gitzenon]

Podpisuję się pod tym, że Edkowi skończyła się kasa i wypluł z siebie niezłego gniota. Podobno to numery z całego jego okresu twórczości, które do tej płyty nie doczekały się wydania. Moim zdaniem powinny zostać w szufladzie. Tak byłoby dla wszystkich lepiej.

[commelina]

Tak to zdecydowanie słychać, riffy niczym z pierwszych płyt.

[Bjørn]

Edek z krainy kredek nigdy nie był moim idolem, ale jego brzmienie - zawsze było dobre.