Mega odporne na dzicz klucze to Strata

[Vlad The Vampire]

Chciałbym wymienić w moi straciku, którego obecnie lekko tuniguję, klucze. Te, które były w nim fabrycznie założone są w mojej opinii do bani, słabo trzymają strój. Chciałbym coś co by rewelacyjnie ów strój trzymało, bardzo dużo gram używając podciągania strun, robię to mało delikatnie, a poza tym uwielbiam napierdalać w struny przy grze rytmicznej, a fajnie by było móc też w końcu poużywać trochę tremolo, bo na tę chwilę to parę razy machnie się wajchą i po stroju (nie bardzo ogarniam na ile to akurat jest zasługą mostka). Jakie klucze radzicie? Z tego co swym wątłym pojęciem ogarniam, chyba najlepsze byłby jakieś klucze blokowane, fajnie by było jakbym też nie musiał nic wiercić przy wymianie. Stracik, to kopia, a nie oryginalny Fender, stroję go do dropped G#, struny 13-64.

[sify11]

Ja, zeby mi strat stroil to wsadzilem schallery m6 locking, wywalilem string tree (bo klucze maja rozna wysokosc) a w dodatku grafitowe siodelko przy glowce, siodelka rolkowe przy mostku, wiecej sprezyn w mostku I w ogole inny mostek (polecam blokowane od wilkinsona ) a I tak w koncu go zablokowalem

[Pneumonia2]

Najlepsze blokowane klucze jakie znam sperzel robi, mam w jednym wiośle a w drugim shallery m6 i sperzel zdecydowanie lepsze. W sumie strój i jedne i drugie trzymają świetnie ale sperzele mają fajniejszy system blokowania. Nie trzeba mocno dociskać a trzyma, natomiast shallery trzeba fest dociągnąć a 9 i tak mi puszcza i muszą być 10. Nie wiem jednak czy 64 przejdzie, mam gdzieś 65 luźną to jak Ci zależy mogę sprawdzić.

[Vlad The Vampire]

Nie wiem jednak czy 64 przejdzie, mam gdzieś 65 luźną to jak Ci zależy mogę sprawdzić.

Byłbym bardzo wdzięczny, cieńszych strun przestałem używać, więcej jak nie będę mógł 64 założyć, to będzie bida.

[g-zs]

to ściągniesz sobie owijke. 5 minut roboty i po problemie.

[sify11]

W schallerach 65 przejdzie bez owijki tylko

[Musza]

W schallerach 65 przejdzie bez owijki tylko

Ja wsadziłem wczoraj 66 i to z owijką

[sify11]

Haha to musza robic rozne modele bo mi 56 juz sie zacinala a do 65 sciagalem owijke I wokalista sie na mnie dziwnie patrzyl
A wracajac do tematu to imho wpakujesz kupe kasy zeby to trzymalo stroj a I tak nie bedziesz zadowolony.
Ja za ww sprzet dalem ok 500 pln I fakt, nie musialem co piosenke sie stroic ale to nie to samo co dobry flojd albo staly most

[Vlad The Vampire]

Haha to musza robic rozne modele bo mi 56 juz sie zacinala a do 65 sciagalem owijke I wokalista sie na mnie dziwnie patrzyl
A wracajac do tematu to imho wpakujesz kupe kasy zeby to trzymalo stroj a I tak nie bedziesz zadowolony.
Ja za ww sprzet dalem ok 500 pln I fakt, nie musialem co piosenke sie stroic ale to nie to samo co dobry flojd albo staly most

A zablokowanie tremolo? Wymiana mostu na stały też w sumie wchodzi w grę, tylko nie mam pojęcia jaki, ja do tej pory na gitarach tylko grałem, największy remonty jakie robiłem to była wymiana przetwornika, potów, regulacja menzury, więc średnio temat ogarniam.

[sify11]

Klocek drewna pod blok I gotowe
Mozna tez poluzowac sprezyny zenby struny dociskaly (dociagaly?) most do korpusu.
Jest sporo tutoriali na YT, poszukaj

[g-zs]

ale w tremolo jak poluzujesz sprężyny to most sie unosi, jest wtedy niewygodny i mocniejsze dociśnięcie ręka będzie delikatnie podnosiło strój. Ja polecam jakiś kawalek klocka wcisnąć. Jeśli jest za luźny to można owinąć taśmą papierową zeby ciasno siedział

[Pneumonia2]

Nie wiem jednak czy 64 przejdzie, mam gdzieś 65 luźną to jak Ci zależy mogę sprawdzić.

Byłbym bardzo wdzięczny, cieńszych strun przestałem używać, więcej jak nie będę mógł 64 założyć, to będzie bida.

Bez zdjęcia owijki nie przejdzie.

[Musza]

Nie wiem jednak czy 64 przejdzie, mam gdzieś 65 luźną to jak Ci zależy mogę sprawdzić.

Byłbym bardzo wdzięczny, cieńszych strun przestałem używać, więcej jak nie będę mógł 64 założyć, to będzie bida.

Bez zdjęcia owijki nie przejdzie.

To ja mam jakieś podrobione te schallery ... albo mi lutnik rozwiercił, bo miał 0.66 założyć!

[Pneumonia2]

Pisałem a sperzelach przez shallery m6 locking przechodzi z ledwością ale przechodzi.

[Vlad The Vampire]

Nie wiem jednak czy 64 przejdzie, mam gdzieś 65 luźną to jak Ci zależy mogę sprawdzić.

Byłbym bardzo wdzięczny, cieńszych strun przestałem używać, więcej jak nie będę mógł 64 założyć, to będzie bida.

Bez zdjęcia owijki nie przejdzie.

To ja mam jakieś podrobione te schallery ( Obraz usunięty.) ... albo mi lutnik rozwiercił, bo miał 0.66 założyć!

A po zdjęciu owijki normalnie daje się strunę założyć i eksploatować?

[sify11]

tak

[Vlad The Vampire]

Spoko, dziękuję Ci, Musza, za przeprowadzanie eksperymentu.