Autor Wątek: rysy i obicia  (Przeczytany 2636 razy)

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
rysy i obicia
« 03 Maj, 2011, 17:00:23 »
Krótka piłka, jak się pozbyć tego gówna, czym pomalować osprzęt jeśli się zarysował i mnie to gryzie (czarny osprzęt) i jak pozbyć się płytkiej rysy.
Od razu nowy lakier czy istnieje opcja wypolerowania tego jakoś?
I ile za to musiałbym forsy wyrzucić.

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #1 03 Maj, 2011, 17:06:04 »
Na mikrorysy można użyć pastę lekkościerną (np. Sonax). Osprzęt możesz próbować pomalować akrylem z domieszką lakieru błyszczącego (w malarskim kupisz).
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 229
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #2 03 Maj, 2011, 17:06:28 »
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #3 03 Maj, 2011, 17:16:53 »
@ nikt : właśnie chcę ale to trudne do zaakceptowania, so... chcę się pozbyć ubytków w lakierze ;p

Offline Donnie

  • Pr0
  • Wiadomości: 642
  • Albo rybki, albo pipki
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #4 03 Maj, 2011, 17:54:06 »
Do tych powierzchownych pasta "Tempo" i tak ze 2 godziny polerowania. Wszystkie te mikro ryski znikają. Jak masz bardzo głębokie/odpryski, to są takie mazaki do lakieru samochodowego. Nie będzie szału, ale przynajmniej nie będzie się rzucać w oczy.

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #5 03 Maj, 2011, 19:09:51 »
a ludzie placa krocie za to, aby miec gotowego wintidża z kastom szopu :D
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #6 03 Maj, 2011, 20:13:16 »
no widzisz, a ja sobie "zvintidżowałem" rg2228 imbusem i kombinerkami ;p nie pytaj jak :D hahaha, na szczęście ryska jest bardzo płytka no ale...wkurwia mnie :D

Offline selfslave

  • Gaduła
  • Wiadomości: 245
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #7 03 Maj, 2011, 21:20:18 »
Kombinerkami?:D Pamiętam jak mojego LP niechcący dźgnąłem śrubokrętem w korpus przy przykręcaniu przetwornika do ramki. Ależ krzyczałem. Na szczęście wykończenie takie, że nie widać. Na czarnym osprzęcie pewnie widać.

edit: Zawsze możesz cały tak porysować i udawać, że to specjalnie ;]

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #8 03 Maj, 2011, 21:40:02 »
jesli celowo tak calego porysuje, to nie bedzie musial udawac - bedzie specjalnie :D
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #9 04 Maj, 2011, 12:44:58 »
Jak moje wiosło dostało rysę na pickguardzie śrubokrętem to zacząłem grać z łańcuchami przy spodniach ;)
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #10 05 Maj, 2011, 11:21:23 »
kupiłem taką pastę ultra cut ale w sumie to nie daje efektu takiego jak bym się spodziewał ;S z tym, że zaczynam powoli akceptować fakt, że ta rysa jest i nie zniknie. Btw. sama rysa wynikła z dosyć dziwnej opcji, nie mogłem jebanej struny przez klucz przełożyć :D kupiłem zdeka za grubą, mniejsza nawet o to, że wcześniej była założona tej samej grubości...

Offline Donnie

  • Pr0
  • Wiadomości: 642
  • Albo rybki, albo pipki
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #11 05 Maj, 2011, 11:32:13 »
Jaką byś pastę nie kupił po paru minutach nic nie zniknie. Ja żeby usunąć rysy od kostki, pucowałem korpus gity 2-3 godziny non-stop. Race później miałem jak po...no nieważne po czym ;)
Także spróbuj dłużej.

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
Odp: rysy i obicia
« Odpowiedź #12 05 Maj, 2011, 14:11:47 »
no i katuję, paluchy mnie napierdalają ale schodzi, miałeś rację donnie ;)