Nietypowy problem ze switchami w FCB1010

[Maro]

Siemka!
Mam taką sytuację: chcę zmusić dwa switche zamontowane w FCB do współpracy z 5150. Peavey ma kontrolę zmian kanałów i pętli dużym jackiem stereofonicznym. FCB ma dwa switche duży jack monofoniczne. Mam kabel 2x mono -> 1x stereo.

Teraz zaczyna się ciekawostka:

Wpinam kabel do FCB, mierzę miernikiem co się dzieje na końcu stereofonicznym: po nadepnięciu na switch1 widzę na mierniku przepływ prądu, kolejne nadepnięcie go wyłącza. Switch2 natomiast daje non-stop prąd, niezależnie od tego czy go włączam czy wyłączam, prąd leci ciągle. Walnięty kabel byście powiedzieli?

Kabel mierzony miernikiem nie wykazuje zwarć, dzwoni kiedy trzeba mierzony miernikiem, masy są połączone. Walnięte FCB byście powiedzieli?

Kiedy wepnę dwa OSOBNE kable to działają obydwa switche.

Łot da fak?

[Dexterek]

Nie żebym się znał czy coś, ale intuicja podpowiada mi, że tam ktoś ci specjalnie utrudnia życie i trzeba którąś parę żył zamienić miejscami.

[el-biczel]

wygląda to na pętle mas. Co z tym zrobić to ja nie wiem. Trzeba coś z kablem pokombinować - spróbować zmienić na 4 żyłowy na przykład.

[Maro]

@Dexterek:
No ale w czym to miało by pomóc? Złożenie takiego kabla wydaje się być jedną z najprostszych rzeczy pod słońcem, wystarczy połączyć masy, zlutować dobrze dwa tory sygnału z wtyczkami i volia! Powinien działać, a nie działa :|

Nie wiem, wygląda na to że to FCB jest jakieś lewe, bo inaczej ciężko mi to wytłumaczyć :|

@el-biczel:
Pętla mas? Brzmi jak jakieś hard porno.. Generalnie chcesz zrobić osobne masy dla obydwu tych żył?

[Dexterek]

Sobie narysowałem tą sytuację i mi wychodzi, że jeżeli ten FCB działa tak jak myślę, że działa, a pomysłowy konstruktor zamienił wyprowadzenia z jednego switcha miejscami to objawy będą dokładnie takie jak opowiadasz i będzie działać na dwóch osobnych kablach, a na jednym w ten sposób zlutowanym już nie.
Spróbuj z jednego jacka mono przelutować kable na odwrót.

[Mery]

Jeżeli kontroler działa i kabel też jest dobrze polutowany (a tak piszesz), to przychylam się zdecydowanie do biczela. Obstawiam pętlę mas. Najprawdopodobniej nie pozostaje nic innego niż użycie osobnych obwodów (dwa dwużyłowe przewody lub jeden czterożyłowy).