Ankieta

Czy Variagrip pomaga w graniu?

Fajne i pomaga
Zbedne gowno...

Autor Wątek: Planet Waves Varigrip-czy warto?  (Przeczytany 19756 razy)

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
sam zaczynałem na klasyku z piwnicy który na 12tym progu miał jakiś centymetr odstępu od strun do progów i wiem po sobie że gdybym nie wymęczył rodziców żeby mi dorzucili na elektryka trochę kasy to pewnie pograłbym jeszcze jakiś czas a później bym się zniechęcił i przestał grać. Kumpel to samo- na początek kupił sobie klasyka za 100zł i po miesiącu go sprzedał bo się zniechęcił. Nie warto popadać w skrajności ;). A gadanie że ""dobry gitarzysta zagra na wszystkim" ma moim zdaniem takie samo pokrycie z rzeczywistością jak "dźwięk wychodzi spod palców nie ze sprzętu" ;)

ps- nauka na skrajnie słabym sprzęcie może skutkować złymi nawykami w dalszej nauce
« Ostatnia zmiana: 07 Sie, 2009, 02:54:00 wysłana przez terrormuzik »

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
A gadanie że ""dobry gitarzysta zagra na wszystkim" ma moim zdaniem takie samo pokrycie z rzeczywistością jak "dźwięk wychodzi spod palców nie ze sprzętu" ;)
Bo to według mnie prawdziwe stwierdzenia. Reszta to tłumaczenie lenistwa / braku talentu, czasu, pieniędzy, nie wiem.

Co do doświadczeń z beznadziejnymi klasykami, grałem tylko na takim siedem lat i się jakoś nie zniechęciłem. Oczywiście grałem muzykę klasyczna i flamenco, a nie hewi motyl.

A wracając do tematu dyskusji - czy kolega slayer-66669999 wspomniał cokolwiek o zaczynaniu całej nauki od nowa? On chce się tylko nauczyć legato, w czym starałem się mu troszkę pomóc. Początkującym przecież nie jest, coś już grać potrafi. Legato jest dla niego tylko nieopanowaną jeszcze techniką grania. To tak, jakby tłumaczyć trudności w graniu tappingiem długim paznokciem.

Offline slayer-66669999

  • Gaduła
  • Wiadomości: 186
  • execute them all!
to zalezy jak;d ja swoja technike grania stworzylem w bardzo wygodnicki sposob dajac szybkie przejscia na hammerach w gore i trylach w dziwnych miejscach laczac to z szybkim kostkowaniem. Nie ukrywam, ze w riffach slychac wczesne inspiracje, ale chyba o to chodzi. Kiedys wyszedlem z zalozenia, ze nie jestem Petruccim i w moim graniu potrzeba mi nie wszechstronnosci, a konsekwencji (black/thrash/death metal). Jestem gitarzysta elektrycznym, od poczatku do konca, nie gram palcami bo po prostu nie mam takiej potrzeby. Kiedys moj nauczyciel zarzucal mi granie akordow i tak dalej, ale mi sie to zupelnie nie podobalo i po tym jak powiedzial ze za szybko gram (nie nie rowno, tylko za szybko jak dla niego) i mozg nie lapie tego xD Odnosnie graniu na klasykach, to uwazam ze to jest dobre by poznac podstawy grania, ale to chyba nie jest konieczne. Paru dobrych gitarzystow poleca grac od razu na instrumencie docelowym, oni tak robili i z technika nie maja problemow. Watpie zeby duet z Slayera gral kiedykolwiek na klasyku;D
« Ostatnia zmiana: 08 Sie, 2009, 11:32:40 wysłana przez slayer-66669999 »

Offline quorton

  • Gaduła
  • Wiadomości: 104
    • myspace
jeśli chcesz grać tylko taką muzę, to masz racje

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
grałem na klasyku nie dlatego że tak wyczytałem na forach, tylko rodzice nie chcieli się zgodzić na elektryka bo myśleli że mi się to znudzi jak setki innych rzeczy i musiałem trochę pograć na klasyku żeby w końcu wymęczyć elektryka ;). A co do Slayera- Araya grał na klasyku (albo akustyku), tak przynajmniej napisał autor biograficznej książki Slayera "bez litości- prawdziwa historia zaspołu Slayer", polecam

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Jeśli Cię stać na docelowy instrument - śmiało, proszę bardzo. Nikomu nie polecam grać na 'gorszym' lub innym sprzęcie od tego, na którym chce i może. Mówię tylko, że tak też się da. Każdy orze jak może, nie? Tak więc napitalaj radośnie.

Offline slayer-66669999

  • Gaduła
  • Wiadomości: 186
  • execute them all!
Mam dobra gitare elektryczna i nie wypada zle, nawet przy duzo drozszych ibanezach i jestem z niej zadowolony. A co do idoli, to Araya jest dla mnie najwiekszym 'opierdalaczem' w slayerze;d O ile Jeff i Kerry robia porzadna robote jesli chodzi o rytm, to on caly czas odpoczywa, zreszta jest mankutem. Na teledyskach czesto widac, ze nie gra pod rytm, ale to nikomu nie przeszkadza xD 'Bez litosci' mam juz od bardzo dlugiego czasu jak wiekszosc zadeklarowanych fanow;d

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
15 Odpowiedzi
10652 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Cze, 2009, 21:32:06
wysłana przez Pan Sinner
0 Odpowiedzi
3154 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Paź, 2010, 03:14:54
wysłana przez So99
2 Odpowiedzi
3177 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Sie, 2011, 02:29:10
wysłana przez waleczny_gladiator
0 Odpowiedzi
1694 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Maj, 2013, 00:33:19
wysłana przez Aerosmith
6 Odpowiedzi
3031 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Lip, 2013, 12:46:44
wysłana przez OMSON