Ja mogę powiedzieć, żę w tym momencie słucham Nothing
Meshuggah nie umie zbyt dobrze nagrywać płyt, audiofilskimi bym ich nie nazwal
A faceta się nie słuchaj, przecież on jest od wciskania kitu i zarabiania... Teoretycznie kable powinny być równe, by stereofonia była "równa" i parę tam pierdół, o których mi się już nie chce gadać.
W tamtym roku bawiłem się w to całe audio, to jest jebana studnia bez dna
Ale kurde, ciesz się men, że możesz sobie pozwolić na sprzęt klasy Denona
Ja teraz kombinuję jak mogę, żeby zdobyć kasę na kopię Soldano SLO 100, jakoś mi się ten wzmacniacz spodobał