Sprzęt do słuchania muzyki

[deely]

Hej!

Zna się ktoś z was na sprzęcie HIFI? Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś amplitunera i kolumn głośnikowych i zastanawiam się na co zwracać uwagę. Moglibyście coś polecić? Można do czegoś takiego łatwo podłączyć kompa? I jak się ma używanie tego typu sprzętu do homerecordingu?

Pozdro

[wuj Bat]

1. rozumiem, że nie srasz kasą. Dobrze więc.
2. u Ciebie w Krakau jest parę sklepów i salonów. Masz 2 wyjścia:
a) zakup ogólnodostępnych marek amplitunerów: Yamaha, Denon, Marantz, Onkyo, ostatnie Soniacze.
b) bardziej tr00 - udanie się do któregoś z salonów hifi i zakup sprzętu brytyjskiego, który IMO jest zajebisty z jeszcze zajebistrzym stosunkiem cena/jakość. Myślę o: NAD, Cambridge, Arcam i co Ci tam jeszcze pokażą. Kolumieny (monitory): też brytolskie B&W albo JBL. I masz tanio i bardzo dobrze. Omijałbym Harman/Kardona - suchy jest

Poczytaj testy w AUDIO itp. - jedna wizyta w Empiku wystarczy.

Do Homerecordingu, kompa, ale nie tylko - monitory aktywne Behringera. Zajebioza.
Dziękuję.

[Pan Sinner]

Wujek, ponoc sprzet trzeba dobierac pod muze jaka sluchasz... wypowiedz sie w tej materii, bo wiem, ze w tym siedziales

[deely]

No to kolejne pytanie, czy najtańsze monitory aktywne, typu powiedzmy: http://muzyczny.pl/pokaz.pl?id=118460&grupa=119613 będą lepsze do HR i kompa niż podłączenie tegoż do dobrego HIFI?

A teraz z drugiej strony - czy lepsiejsze monitory aktywne będą porównywalnie dobre do sprzętu HIFI w tym samym przedziale cenowym? Jakie są podstawowe różnice w brzmieniu?

[wuj Bat]

To prawda - siedziałem w tym gównie
Zaproponowałem Deelemu rozwiązanie typowo hifi - czyli uniwersalne brzmieniowo z ukrytym podtekstem wciągnięcia w światek czystego brzmienia i późniejszego szpanu przed kolegami ortodoksyjnymi markami sprzętu. I tym się kierujemy przy wyborze sprzętu - tj. uniwersalnością brzmienia. Istnieje natomiast kilka wąskich nisz, gdzie sprzęt jest lampowy, a głośniki nie są głośnikami dynamicznymi. Jeśli słuchasz wszystkiego poza rockiem i metalem - wzmak lampowy plus minimonitory. Jeśli zaś tylko muzyki akustycznej/wokalnej - głośniki elektrostatyczne. Nigdy nie słyszałem wierniejszych wokali i skrzypiec... W trakcie prezentacji grała na żywo skrzypaczka, a akompaniował jej jako orkiestra zestaw zakończony kolumnami Martin Logan... Ja pierdolę, cieszę się, że tam byłem.

W innych przypadkach - jak na początku.

[Mery]

Orientowałem się bardzo w tym wszystkim, ale jak dolar był tańszy i ceny były zdecydowanie korzystnmiejsze - to, co kosztuje teraz 1000 kosztowało 700-800 zeta :/
Ogólnie zależy ile chcesz na to przeznaczyć, ale podpisuję się pod opcją monitorów aktywnych.
Jeżeli chodzi o cenę w okolicach 1000 zeta polecam rozważyć 3 firmy:
- Alesis M1 MKII,
- ESI nEar05,
- KRK RP5 G2.

Z tańszych:
- Alesis M1 520,
- ESI nEar04,

Z jeszcze tańszych;
- Behringery,
- Alesis 320 (chociaż może nie ).

W większych cenach wybór robi się już fajniejszy, ale do domu, czy ja wiem, czy warto
Polecam raczej względem hierarchii jaką napisałem.
Chyba, że ktoś zna rewelacje, o których ja nie słyszałem i się nimi podzieli

[kur_krank]

deely-Sprzęt musisz też dobrać do wielkości pomieszczenia w którym słuchasz. Jeżeli słuchasz muzyki na mp3 t każdy sprzęt będzie dobry:) jeżeli Ci zależy na jakości (naturalności brzmienia) to tu zaczynają się schody jeżeli idzie o kase

[deely]

Zależy mi głównie na jakości. Mocy nie potrzebuje, bo wstawię to do mieszkania i raczej zbyt mocno tego rozkręcał nie będę. Przejdę się po salonach i posłucham co będzie mi odpowiadać, bo chyba uderzę w amplituner + jakieś kolumny podłogowe.

[kur_krank]

To mówimy o sprzęcie typowo HiFi a nie o estradowym więc moc ma znaczenie drugorzędne;)
Wielkość pomieszczenia,decyduje czy monitor czy podłogówka,opór i resztę dopasujesz do wzmaka. Musisz sprawdzić ile metrów kw. ma pokój, który chcesz przeznaczyć do słuchania. Bardzo skrótowo: do 16 m2 wystarczą dobre monitory. W przedziale 16-20 - małe podłogówki. Większe pomieszczenia to kolumny podłogowe lub dobre monitory aktywne(ale dobre=drogie,nowe około 5000). Nie wiem czy kogoś interesuje więcej szczegółów, ale jeśli ktoś ma pytania służę pomocą, bardziej z praktyki, mniej z teorii 

[wuj Bat]

Oczywiście, że powierzchnia pomieszczenia ma znaczenie. Do większości polskich domow stykną monitory. Wymienione przeze mnie potrafią pieknie ryknąć basem. Mam hm, moim zdaniem, wyjebiste kolumny i niestety nie są w stanie rozwinąć skrzydeł w pomieszczeniu 20-parę m2. Monitory i jeszcze raz monitory. Czy aktywne? - wybór deely'ego. Wspomniane Behringery brzmią zajebiście i nadaja się też do HR. Plus - generalnie stojące kolumny kosztują z założenia więcej, niedrogie konstrukcje najczęściej są źle skonstruowane i wytłumione w stosunku do ich wersji podstawkowych - długości ścianek itp. Nie będę tu robił wykładów o każdym niuansie, bo naprawdę mogę do rana. Np. przy tym samym sprzęcie, nie inwestując weń złotówki, można wycisnąć 30% więcej odpowiednio aranżując pokój!
Przemyślałem swoją odpowiedź w tym temacie i wnioski wypisałem już wcześniej, może bez podawania wszelkich uzasadnień

[kur_krank]

Moim zdaniem , różnica między aktywnym monitorem w tym przedziale cenowym a małym hifi jest istotna.
Aktywny monitor - plusy:dzwięk podany na "twarz",dużo i szybko słychać,łatwiej ustawić ,grają głośniej,dla ludzi, którzy lubią brzmienie koncertowe z pierwszych szeregów,łatwość w ewentualnym przestawianiu gratów.
Minusy:przy dłuższym odsłuchu mogą męczyć uszka , nie oddają w pełni klimatu koncertu (brak tła),brak możliwości rozbudowy systemu( np.:słuchawki)
Amplituner+kolumny - plusy:można łatwiej dopasować dźwięk do swojego gustu,brzmienie delikatniejsze(można słychać godzinami),wierniej oddają atmosferę nagrań,dzwięk z lekkiej oddali ,można rozbudować.
Minusy:trzeba wiedziec jak to ustawić(podstawki jeśli monitor),cena,kable plątają się pod nogami,to pierwszy krok do choroby audiofilskiej 
Nagrywanie-tu nic nie zastąpi dobrych słuchawek !Amen.
Mam nadzieję , że nie zapędziłem się za bardzo

[wuj Bat]

(...)Mam nadzieję , że nie zapędziłem się za bardzo

Nie, zgadzam się z powyższym w całości.


EDIT: deely - kupiłaś coś? Jak poszukiwania?