Autor Wątek: Master Vol. vs. Channel Vol. vs. Preamp Master Vol.  (Przeczytany 2646 razy)

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
Ok może mnie zjedziecie, a może nie ale mam pytanie. Jak mają się te pokrętła do siebie:

1. Master Vol. na końcówce
2. Master Vol. na pre-ampie
3. Vol. na kanał

Chodzi mi oto, czym kręcić w która stronę, że kanały nie dostały przesterowań poza tym, które daje im na GAIN czyli czysty, żeby był czysty. Żeby wzmak pracował jak najlepiej (dostał wystarczającą moc, brzmiał jak najlepiej dla, pasma odezwały się w pełni ale nie urwał mi sznuruwek w conversach).

Wiem, że pewnie rady z cyklu "pokręć, sprawdź, zależy od ..." są jak najbardziej ok ale może macie jakieś swoje przemyślenia, ogólną wiedzę, itd.

Power amp MG SAP 50/50
Preamp Vulture 4 kanały
Paka głównie Hesu 212 V30 ale mam też dostępną JCM900 1960A.

Mam wrażenie, że coś źle kręcę i nie jestem w pełni happy - chyba za dużo gałek z napisem volume :)

Przeglądając odchłań google.pl znalazłem coś w stylu: Master na końcówce = dużo, preamp volume = nie dużo. Wnioskuję z tego, że preamp nie będzie wpuszczał na wejściu przestorowania na końcówkę.

Help! A i możecie zjebać temat jak burego psa chociaż liczę na jakaś tam też pomoc :)

Offline OMSON

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 123
  • A-zero
Przeważnie jest tak, że im więcej gainu na preampie, tym bardziej zmiętą papierową kulkę robisz z dynamiki. Stare pierdoły powiedzieliby Ci, żebyś gain cisnął raczej "z łapy" zamiast smyrać struny i ratować się preampem ;) Co do lampowego końca mocy, to jest zwykle tak, że konkretnie rozbujany zaczyna łapać więcej tłustego skurwysyna. Polecam Ci też nie grać na zbyt cienkich strunach ;)
« Ostatnia zmiana: 09 Mar, 2017, 14:59:08 wysłana przez OMSON »

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
Przeważnie jest tak, że im więcej gainu na preampie, tym bardziej zmiętą papierową kulkę robisz z dynamiki. Stare pierdoły powiedzieliby Ci, żebyś gain cisnął raczej "z łapy" zamiast smyrać struny i ratować się preampem ;) Co do lampowego końca mocy, to jest zwykle tak, że konkretnie rozbujany zaczyna łapać więcej tłustego skurwysyna. Polecam Ci też nie grać na zbyt cienkich strunach ;)

Jasne. Doprecyzowując trochę bo pewnie będzie też łatwiej coś podpowiedzieć. Gainem nie rzucał nadaremno 12:00 to tam jest na 4 kanale pod SOLO :), 3 jedzie na 11, 2 (crunch na Vintage mode) i okolo 9:00, clean najbardziej się brudzi.

Końcówka chodzi w mostku (100W) staram się volme dociągać do około 12:00. Master Vol. na preampie jest na 10-11:00, a kanałowe volume od 10 do 13 w zależności czy czysty czy brudas :)

Bardziej brakuje mi w tym wszystkiem pierdolnięcia, które zauważał na Master Volume 13:00 końcówki i min 12-13:00 preamp ale to już robi się dla reszty zbyt głośno :)

Pytanie czy nie dać w pierdyl końcówce, a zdjąć się z preampu albo kanałów - tak, żeby nasycić ale nie rozjebać regipsów w sali :)

Offline OMSON

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 123
  • A-zero
No to właśnie odkryłeś sposób na zaginione pierdolniecie :D Zrób tak, żeby na wejściu zachowac makismum dynamiki, za to uderz końcem mocy i będziesz w domu. Jak bedzie za głośno, to jakiś powerbrake.

Offline Razor89

  • Gaduła
  • Wiadomości: 383
Jeżeli master vol na końcówce nie jest za inwerterem tylko klasycznie przed nim to praktycznie jeden chuj jak te potki poustawiasz, wyjdzie na to samo. Nie ma praktycznie różnicy między master vol preampu, a vol poszczególnego kanału. Jest zazwyczaj w tym samym miejscu na schemacie. Tyle ode mnie :)

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
Jeżeli master vol na końcówce nie jest za inwerterem tylko klasycznie przed nim to praktycznie jeden chuj jak te potki poustawiasz, wyjdzie na to samo. Nie ma praktycznie różnicy między master vol preampu, a vol poszczególnego kanału. Jest zazwyczaj w tym samym miejscu na schemacie. Tyle ode mnie :)

A na chłopski rozum jak to potwierdzić / sprawdzić i co mi to daje / nie daje :)

Końcówka jest oddzielnie od preampu to są dwa oddzielne byty połączone kablami :) Pobawię się na sali chwilę i zeznam co daje najlepszy efekt ale chyba pójdę najpierw w ścieżkę rozkręcenia końcówki i zobaczę coś się stanie :)

Offline Razor89

  • Gaduła
  • Wiadomości: 383
Jeżeli końcówka ma regulację presence to wówczas master jest klasyczny przed inwerterem. Jeżeli by był po inwerterze, można wtedy skorzystać z wzmocnienia samego inwertera i dodać trochę "gainu". Jeżeli masz osobno preamp i końcówkę to master preampu i końcówki to w zasadzie zdublowany master, który występuje w normalnym wzmacniaczu (jednego by mogło nie być i by się nic nie stało). Ja bym master preampu dał na max, a głośność ustawiał masterem końcówki.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 880
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
 Na chłopski rozum, to ziemia jest płaska, a tupolew 154 to maszyna do karczowania tajgi.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
44 Odpowiedzi
16260 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Gru, 2009, 22:30:29
wysłana przez oz
12 Odpowiedzi
6463 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Maj, 2011, 23:44:30
wysłana przez Page_Hamilton
4 Odpowiedzi
1885 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Wrz, 2011, 08:51:03
wysłana przez Yony
20 Odpowiedzi
4116 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Kwi, 2012, 08:42:06
wysłana przez Yony
23 Odpowiedzi
10492 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Mar, 2015, 11:00:22
wysłana przez Stivo2005