Manson Guitar

[BartekL]

Belamy z Muse na tym gra.

Motyw z zamontowaniem Kaosa przepoteżny i jakie możliwości daje

[Musza]

Coś dla Morella, ja bym takiego nie przygarnął, za dużo kombinowania. W podłodze podobne ficzuery można zmiescić i wygodniej. 

[lokibalboa]

pytanie brzmi: i po co to komu? przecież to brzmi jak kupa i nie wyobrażam sobie uzywania tego sensownie na koncercie

[sic]

fajny ten ekranik dotykowy, fajniuchne rzeczy można robić na tym...

[dom?n]

moze i nie da sie tego zastosowac w gestej metalowej muzie, ale w takim czyms jak Muse chyba jest na to miejsce.

a wiosla mi sie nie podobaja.

[BartekL]

Urodą rzeczywiście nie grzeszą

[Budzan]

znajomy ma kaossa i chwali. na tym da sie takie rzeczy wykręcic ze mała bania... ale do kazdej muzy to to nie jest

[dom?n]

no ale wbrew pozorom mozna to wcisnac wszedzie, np. w takim Voo Voo Karim Matusiewicz zajebiscie uzywal go z kontrabasem

[Bjørn]

a mi się podobała, zarówno z kształtu, jak i lakier typu cracked mirror

[Leon]

Jako freak takich dzikich akcji mogę tylko powiedzieć - WOW

[7th]

Mi sie też o dziwo spodobało!! . I nawet kształt mi podszedł... Coś jest w tej gitarze IMO jest i to na pewno nie ten ekranik dotykowy

[Bjørn]

Te wybrzuszenie na górze... przez to korpus wygląda jak moby dick albo inny wieloryb. Centralny waleń.

Ale ten cracked mirror... mmmmmmm...

Pozwolę sobie na inscenizację.