Wstęp:
Dawno dawno temu, kiedy jeszcze miałem pożyczanego Zaka wpadła mi w łapki gitara z Logiem "W" na główce, Merlinem Hellfire EKG pod mostem. Kiedy właściciel powiedział mi za jaką kwotę ją zakupił zapragnąłem. Jakość, grywalność (wtedy nawet nie wiedziałem co to) generalnie miodzio. Kilka lat i gitar później poznałem Martensa, który w tym czasie miał Martcha DW. Mój Bosze. Jak ta gitara mi się podobała. W sumie to najbardziej gry i podstrunnica, bo pipaki to nie moja bajka. Następnie zmacałem Coinowego PRS. I znów jakość top end, brzmienie popsute przez pipaki... Dojrzewała we mnie myśl, że w końcu chcę mieć wiosło od Wiącka (miałbym wcześniej ale mi ktoś sprzątnął sprzed nosa na kilka minut zanim kliknąłem "kup teraz").
Na allegro pojawiła sie kiedyś M-SA7 ze zdartym lakierem. Pomyślałem "ale ktoś zrobił krzywdę tej gitarze. Może by ją tak przygarnąć..." Ale studia itp. No nie złożyło się. Okazało się, że wiosło wylądowało na ss.pl... Mało tego w zeszłym roku
@birthmark wystawił je na sprzedaż. Od razu zapaliła mi się lampka, aczkolwiek liczba gitar jakich jestem posiadaczem przyprawia moją żonę o notoryczny ból głowy. Decyzja jedna - pozbyć się czegoś, żeby na jego miejsce mogła ta właśnie wskoczyć. Dogadaliśmy się z Birthmarkiem na barterek i tak wiosło skończyło u mnie.
Z tego tu miejsca pragnę temu panu bardzo podziękować bo deal trwał chyba z pół roku i prowadzony był z dwóch krajów...
Koniec tego nudzenia.
Specka:
korpus olcha
gryf 3 częściowy klon
menzura 25,5
przetwornik Martch
Kropki z jakiegoś ładnego plasticzku
Klucze jin ho
Birthmark nadał jej nowy kolor:
http://forum.sevenstring.pl/custom-shop/(ngd-diy)-martch-m-sa7/Ja od siebie dodałem olej na gryf. Przetwornik daje radę, choć jest trochę taki vintage w brzmieniu. Niestety nie dało się wymienić, bo otwór jest pod parszywe Dimarzio, więc żadne ludzkie przetworniki nie pasują. Jak się dokładnie przyglądniemy gitarce, to dostrzeżemy, iż nie ma miejsca, żeby wyfrezować otwór na pipak pod gryfem. Szczerze? Nie ma najmniejszej potrzeby. Kiedyś tam pozbędę się reszty lakieru i poprawię tę dziurę na przetwornik. A na razie zostaje jak jest.
Fotky robione komofonem:
Posty połączone: 12 Cze, 2015, 11:26:40
...,.,.,,,,,,.,.,..,.,
Wszystkie kropki i przecinki - marsz na swoje miejsca!