Autor Wątek: Boss HM-2 - brzmienie, konfiguracje  (Przeczytany 10308 razy)

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
Boss HM-2 - brzmienie, konfiguracje
« 24 Paź, 2014, 21:03:57 »
Witajcie,
Czas na mały temat o brzmieniu, które stoi w mocnej opozycji do gitarowego soundu obecnego w djencie  ;D.
Jako zagorzały fan szwedzkiego grania z początków lat 90 tych byłoby nie do pomyślenia, żebym nie posiadał tego legendarnego efektu. Jako iż posiadam na chwilę obecną band w którym realizuję taką muzyczną formę a kolejną będzie płyta zawierająca brzmienie tamtych lat, to kwestia jest taka, czy ktoś już miał doświadczenie z tego typu nagraniem? Jak ustawić słynny buzzsaw? Wszystkie gały w prawo, to już wiadomo że mit, sprawdza się w przypadku jedynie starego Peaveya Studio. Najbardziej mnie intere jak taki kapryśny efekt w ogóle nagrać. Jedynie co wiem, to że przester po ustawieniu takiego brzmienia ma sporo braków w dolnym środku. Inna sprawa że w zasadzie przy różnych konfiguracjach (dopalanie ts-em, puszczanie przez kanał przesterowany,czysty) jedyne co udaje się osiągnać to charakterystyczne charczenie jak na nagraniach Dismember, albo w ogóle to nie brzmi.

No i jeszcze jedna kwestia:


Brzmienie wypruwa bebechy. Brud jak 1000 kg torfu i gruzu. Na scenie stoi masa headów, jednak kombinowanie z 5150 i DSL-em nie przyniosło rezultatów. Sam już nie wiem, jak to rozwiązać.

Zomballo

  • Gość
Róznice w brzmieniu Japan/Taiwan to mit. Cała reszta to prawda. ;) Buzzsaw to chamsko wypierdziany w górę środek. Możesz to uzyskać na każdym niemal distortionie dodając EQ i cały środeczek na max. Co do zastosowań scenicznych to jest to bardzo upierdliwy efekt. Raz, że cieżko to usadzić w mixie dwa, że po próbie uszy po prostu krwawią. Dlatego ludzie kombinują z zastosowaniem HM2 jako dopałki przed wzmaka. Wtedy gain w bossie idzie na minimum a level na max lub w tych okolicach. Color Mix prawie zawsze na max. L zdecydowanie H czasem trzeba nieco zdjąc żeby nie ogłuchnąć. Sam wolę jednak jechać z HM2 jako pełnoprawnego przesteru. Najlepsze efekty uzyskałem po wpięciu Bossa jako preamp w return Marshalla JCM900 HGDR. Nawet wsio na Max nie obdzierało człeka ze skóry.

Offline Rectifier

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 94
Mialem - nic nie ukrecilem - sprzedalem. Rownie ciekawy jestem opinii/doswiadczen innych na temat tego "legendarnego" boxa.
Mi nic z tego nie wyszlo poza siarczystym niekontrolowanym plastykowym jazgotem.

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
@Rectifier,

Może inaczej, w kwestii doświadczenia
Entombed - Clandestine
Dismember - The God That Never Was
Demonical - Hellsworn
Edge Of Sanity - Purgatory Afterglow
I jeszcze dziesiątki innych kapel ze Szwecji, a w szczególności tych co wyszły z Sunlight Studio 8)

Trzeba umieć kręcić, a wszystkie gały w prawo to też mit.

Zomballo

  • Gość
Trzeba umieć kręcić, a wszystkie gały w prawo to też mit.
No na pierwszy rzut uchem to wszystkie gały w prawo ogarniają kwestię buzz saw ale... Po pierwsze w sytuacji kiedy nagrywamy po cichu w domku lub jesteśmy w studio i można łatwiej ten kołek ociosać. Po drugie kiedy mamy piec z mułem albo ze słabą korekcją preampu (czyt. płaską). Po trzecie piec z skuteczną korekcją na tyle, żeby zabić siarę z HM2. Dlatego polecam wpiąć sie w jakikolwiek piec Bossem jako preamp (w return petli ampa).
« Ostatnia zmiana: 28 Paź, 2014, 13:51:52 wysłana przez Zomballo »

Zomballo

  • Gość
Pewnie chodzi o Studio PRO 40? Razem z Bandit 65 wyszły w tym samym czasie więc to podobne ampy.

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
Tak, to były popularne ampy wtedy przy nagrywkach. Studio użyli min. Entombed do nagrywania Left Hand Path, potem się zepsuł i Clandestine polecieli na Bandicie. Sam kombinowałem na Studio Pro przy użyciu HM-2 i gada to właśnie w ten sposób jak na tych płytach.

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 590
  • Biegnę ci wpierdolić.
Zostawię tu sobie posta, bo to ciekawy temat. Ostatnio z kumplem siedziałem przy nagrywkach, może wrzucę wam pewną ciekawostkę w ramach tego, że lubicie stary szwedzki dm sałnd.

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205


@Isu, z tego co słyszę na Fathomless Mastery to ta płyta nie przypomina brzmieniowo starej Szwecji, brzmienie jest takie bardziej nowoczesne, nie słychać tam tego charakterystycznego brzmienia "buzzsaw"  ;). Jeśli chodzi o brzmienie a'la dawne Entombed, Dismember itd, to Peavey+ HM-2 jak najbardziej, natomiast ten w/w Bloodbath - nie mam pojęcia - nie próbowałem ukręcać czegoś w tym stylu. Dan Swano wspominał jak nagrywali ścieżki na pierwsze dwie płyty, o tej nie ma żadnego info.




Znalazłem coś takiego kiedyś, typ pisze że ukręcił to na ME-70

Orange

  • Gość
No nie wiem. Końcówkę kupujesz cyfrowa, @sify11 coś takiego miał,  paczkę HB 212 i w 1200 się mieścisz

Offline Page_Hamilton

  • Pr0
  • Wiadomości: 863
Koleś z Trap Them też nagrywa na tym efekcie w połączeniu z Ampegiem V4. Z wywiadów wynika, że jego egzemplarz został zmodyfikowany, żeby zmniejszyć ilość gainu. Wtedy podobno da się to bardziej kontrolować.

wearehelp.bandcamp. com

Offline Page_Hamilton

  • Pr0
  • Wiadomości: 863
W sam raz na ten temat :)
wearehelp.bandcamp. com

Offline Mat

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 596
  • Join the Dark Side and get a free cookie!
Ten pierwszy riff, na tej czarnej gicie z ta pierwsza kostka, super. A swoja droga ten amp zajebiscie mruczy sam z siebie. Gralbym!

Offline Page_Hamilton

  • Pr0
  • Wiadomości: 863
Eee ? :D
wearehelp.bandcamp. com

Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
Fajne to video porównawcze GodCity, nawet nie wiedziałem że tyle klonów HM-2 ludzie natworzyli.

Offline sinquestsound

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 179
  • Tekst osobisty
    • SinMix
A ja z Kempera takie nakurwiam z profilami z HM-2 ;)







Pozdrawiam.

Offline Br-Owca

  • Gaduła
  • Wiadomości: 340
a sa moze profile legendarnego efektu Exar hewi Mietal :) - grałbym :)

Offline Matt-Carnage

  • Pr0
  • Wiadomości: 960
  • Peace. Love. Death Metal
    • Peace. Love. Death Metal
Entombed nagrywal na jakims starym Peaveyu Bandit. Na zywo bloodbath uzywa 5150 z HM2, Nightmares Made Flesh mialo "BOSS HM-2 into a Marshall DSL50 50W head and a 4X12" Marshall cabinet. Jens miked it with a bunch of different mikes. SM57, Royer ribbon and AKG 414, might have been a MD421 there too, or a U87"
Sam kombinowalem i wyszlo mi cos takiego:

https://soundcloud.com/thisissparta/fender-telecaster-in-sweden

https://soundcloud.com/thisissparta/bloodbath-outnumbering-the-day

https://dl.dropboxusercontent.com/u/27042583/HM2%20YT.mp3


Offline Luke

  • Gaduła
  • Wiadomości: 205
Cover Bloodbath  :allah:  równie dobre jak oryginał. Podoba mi się.

Tele w Szwecji wybujane jak na prawdziwy swedeath przystało :D

Zomballo

  • Gość
Isu PW.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
17 Odpowiedzi
8052 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Wrz, 2009, 15:40:09
wysłana przez Pneumonia2
13 Odpowiedzi
15926 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Lis, 2010, 08:45:43
wysłana przez Leon
11 Odpowiedzi
7807 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Cze, 2011, 18:04:47
wysłana przez sylkis
25 Odpowiedzi
8594 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Sty, 2018, 17:59:09
wysłana przez Bjørn
1 Odpowiedzi
2072 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Sie, 2019, 10:54:02
wysłana przez Zomballo