Szczecin i okolice, oferta pracy ;)

[sylkis]

Misiaki Szczeciniaki (i okoliczni)!

Jest praca w korpo (Arvato, w nowym biurowicu w Piastów Office Centre). Za ponad 2k na rękę (z możliwym jeszcze bonusem). Wymagania: znajomość języka obcego na wysokim poziomie (w zależności od języka pensja się minimalnie różni).

Oferta jest naprawdę spoko (obsługa biznesowa klientów Microsoftu - niby call centre, ale gadamy/mejlujemy z ludźmi, którzy sami się do nas zgłaszają i chcą z nami gadać).

Ktokolwiek zainteresowany, zgłaszajcie się do mnie, to wam podam więcej szczegółów i jak zabrzmi dobrze, to podrzucę wasze CVki do HRu


P.S. za każdą zwerbowaną duszę mam premię, więc uderzajcie do mnie, a nie na infoludka i podobne
P.S.2 ogłoszenie za pozwoleniem moderacji, żeby nie było

[selfslave]

Ej... ziom... pracuję w firmie naprzeciwko w tym samym biurowcu

[sylkis]

O 12:30 mam dzisiaj przerwę na lunch
(2 piętro)

[Badyl81]

No, chłopaki :D:D

Spoiler

[Aremenius]

I ten nick <3

[selfslave]

O 12:30 mam dzisiaj przerwę na lunch
(2 piętro)

Nie jestem taki łatwy!

Spoiler

A na serio to mamy taki zapierdol, że odpadają przerwy na pogaduszki :/

Ale zawsze jest szansa, że spotkamy się przypadkowo w toalecie...

[sylkis]

My mamy w sumie 50 minut przerw w 8-godzinnym dniu, jakby je razem zsumować, z czego lunchowa przerwa 20-30 minut (sami sobie ustalamy).

[selfslave]

My mamy tylko 15 minutową, ale jeśli spędzamy ją w biurze Czas poza biurem nie jest wliczany w czas pracy (tak, siusiu również jest "na własny koszt"). Trochę to chore, ale pienioszki częściowo to wynagradzają, więc aż tak nie narzekamy.

[sylkis]

Nie, to my w ramach 8 godzin pracy mamy przewidziane 50min przerwy, które sobie sami ustalamy o której i jak długie chcemy (byle nie było tak, że na samym początku lub na samym końcu dnia się znajduje - mamy być w pracy pełne 8 godzin, a nie że wcześniej dobie wychodzimy albo później przychodzimy).
W czasie tych przerw możemy sobie iść do kuchni zrobić jeść albo wyjść do palarni lub na dwór lub do kibla itd. :p cokolwiek gdziekolwiek nam się widzi, bylebyśmy się zmieścili czasowo albo trzeba będzie spóźnienie odrabiać (no i ma się za to minusowe punkty jeśli chciałbyś dostać premię za wydajność)