jak w temacie. jest ktos na forum, kto oczywiscie za pewna oplata sciagnalby instrument zza wielkiej wody? wiem, ze tacy ludzie istnieja i maja partnerow
gdzies w USA. niestety amerykanie ani mysla wyslac sprzet poza teren swojego kraju :/
bedzie krzyk. znalazlem temat
nie, nie chce bana