Siemka. Wczoraj wieczorkiem ogrywając (którys kolejny dzień z rzędu) nowe wiosełko, z jak zwykle zapiętym anty-bohaterem tematu, tenże postanowił działalność swoją zmodyfikować. Do tej pory działając zgodnie ze swym pierwotnym przeznaczeniem - czyli maxymalizując sonic, robił mi bardzo dobrze. Do wczoraj... bowiem, samoistnie wprowadzony mod zupełnie nie odpowiada moim wysublimowanym preferencjom brzmieniowym. Co acz wyknuł? Otóż nie załączony puszcza sygnał i wszystko funkcjonuje magnifique! Przyduszony stopą już nie jest taki kozak, teraz efekt efektu (?) jest mniej więcej taki jakbym załączył jednocześnie lekki owerdrajw i delay. I teraz tak, bo jak już wspominałem - maxymalizując sonic, robił mi bardzo dobrze - ale w tej chwili ani overdrajw ani dileje, itt, nie są mi potrzebne, więc chętnie sie wymienie, w sensie mam 2w1 (owerek z dilejem) za bbe maxymalizującego sonic. Jakby co to priw.
W sumie nie spodziewam się przepełnionej skrzynki z różnorakimi ofertami zamiany, a moja wiedza z zakresu elektroniki jest żadna, dlategoż zapytam tak: czy takie kostki da rade w ogóle nareperować? I czy nie szkoda sensu... Bo pewnie nie raz wspominałem, że "maxymalizując sonic, robił mi bardzo dobrze"!!! ...i mógłby jeszcze. Thank you from the mountain za wszelkie odp.
Pzdr666 \m/d-_-b\m/
