Panowie, trudny wybór. Chcę zamienić lapciaka na PC, jako że przeprowadzkę chuj strzelił... Skoro siedzę na dupie i nigdzie nie jeżdżę to wolę mieć konkret PCta.
Dostałem na jednym forum propozycję zamiany na takie coś:
- procek i5 2500k o taktowaniu 3,3 do 3,7 turbo boost
- grafa geforce gtx 560 Ti
- ram 4 gb
- dysk wd 160 gb 7200
- płyta główna asroc p67 pro 3 z dwoma usb 3.0
- obudowa i-box prestige
- zasilacz corsair cx 600W
- w zestawie klawiatura i mysz bezprzewodowa, płyty ze sterownikami jak i pudełka oraz książeczki instrukcyjne, stan jak nowy
-do tego LG Flatron 1941 18.5"
Myślicie, że warto? Wychodzi to jakoś 2k. Laptopa kupiłem za 2.700 nowego, ale sprzedałbym i tak góra za 2100...
Opłaca się?
EDYTA: Mogę też Z580 opchnąć za jakieś 2.2k jednemu gościowi i wtedy złożyłbym coś od zera nowego. Warto? Dołożyłbym do 3k powiedzmy i jazda. Pomożeta pany?