ja mam jesionowo-klonowe wiosło (Loomis) z Hellfire pod mostem i pod gryfem i w żadnym wypadku nie brzmi za ciemno / za jasno, pup bardzo fajnie się wpasował w jasne drewno.
Oprócz tego mam hellfire pod mostem w pasie (klon + bubinga w ntb i skrzydełka mahoń) i jest po prostu I-DE-AL-NIE
W exg (olcha, klon i palisander, czyli też raczej jaśniej niz ciemniej) ogrywałem Tone Zone - totalnie do dupy pup (ten sam pup ogrywalem w wiośle mahoń-mahoń-heban i było tak samo). W sumie ten pickup mnie zraził do wytworów DiMarzio, aż...
...aż w swoim exg7 dostałem 2x Evolution i stweirdziłem że to sa naprawde zajebiste pupy.
Tak więc jak bym miał wybierac pasywy (za aktywami nie przepadam) to z emg size brałbym Hellfire a jakbym miał deche wyfrezowana pod zwykłe pupy bez puszek to zdecydowanie brałbym Evo
Edyta: nie wiem jak jest teraz, ale dawniej ze Zbyszkiem Wróblewskim z Merlina szło sie ugadać na wypróbowanie pickupa, czyli otrzymujesz pupa, testujesz, jak przypasi to zostawiasz, jak nie podejdzie to odsyłasz. Zagadaj, zawsze to jakieś ułatwienie. Ew jakby Ci straaaasznie zalezalo to ostatecznie moge wymontować sobie Evo i Ci podesłac na ogranie (Hellfaji Ci ni podesle bo w Loomisie grzebał nie bedę, jest zbyt pieknie zrobione wszystko
)
Edek, brat Edyty: nie napisałes w końcu do jakiego wiosła potrzebujesz pupa, bo ja Ci ciągle piszę o siedmiostrunowych