Drewno Agathis

[DeathMaster]

Mam B.C.Ryska 7ke model Vrgin,od dawna jej w sumie nie dotykam ale ostatnio pograłem troche i stwierdziłem ze mam straszny sentyment do niej i zostawie ja sobie juz na zawsze. Przyszło mi tez do głowy ze troche ja stiuning'uje,chodzi mi o wymiane kluczy i przetwornika przy mostku. Kiedys wsadziłem tam SD-SH4 i nie było zle ale pozatym ze jest to doskonały pickup to nie jest chyba jednak odpowiedni do tej gitary. Korpus ma zrobiony z jakiegos drewna Agathis,nie wiem co to za badziew ale tyle co zdołałem sie dowiedziec to taka iglasta jakas podjebka machoniu a moze sie myle. Mial ktos doczynienia z tym drewnem i jego charakterystyka? Ułatwiło by mi to bardzo wybór nowego przetwornika do mej dziewicy 

[Tadeo]

Drugi gitarowy u nas ma Warlocka 7.

Wsadził hellfire'y i śmiga.

[wrobelsparrow]

Agathis to gatunek pochodzący z południowej Azji i południowego Pacyfiku. Pochodzi z rodziny Araukarii, czyli azjatyckiego rodzaju sosny. W praktyce ma właściwości zbliżone do lipy - dość miękkie, łatwe w obróbce i relatywnie lekkie (ok. 450 kg/m3). Bez rewelki raczej, ale jeśli gitara gra - why not, zawsze to lepsze niż sklejka. Co do pikapa -  EMG jeszcze żadnej gitarze nie zaszkodziło. To byłby mój typ.

pozdro

[Drevniak]

w basach czesto siedzi to drewienko nawet tych droższych, ja bym też w aktywy celował moze blackouty ja w swojej własnie ahb1 bede zapodawał niedługo na razie musze kupic

[DeathMaster]

hmm.. nie bede tam wiercił i skrobał na aktywy wiec raczej D-Activator w takim razie najpewniej pójdzie pod most a SH-4 wrzuce pod gryf,a wogóle chciałem własnie tam pasywny przetwornik wstawic dla odmiany z moim Schecterem z EMG. Wogóle mam jakis straszny lot zeby ponapindalać na jakichs pasywnych przetwornikach,wiem ze bez sensu to ale mi sie tak wkreciło  

[shitol]

ja mam B.C.Richa w tym drewienku i niedawno miałem podobny dylemat (też mam sentyment i sie nigdy tego wiosła nie pozbędę ) ja zamontowałem SD blackouts'y i jest super jakby coś to zapraszam na ogranie
teraz pora jeszcze na wymianę kluczy i mostka bo ten orgłinalny jest blee

edit.: blackoutsy wsadziłem bez żadnego kręcenia, wiercenia, dziurawienia itp.

[DeathMaster]

to bateryjka miesci ci sie w puszce?

[shitol]

bezproblemowo nawet dwie sie mieszczą wiem bo zawsze mam tam zapas

ed. tylko ostatnio coś tam mocno upychałem i rozpierdoliłem swicha więc jak by ktoś znał jakieśdobre przełączniki to proszę o info

[DeathMaster]

he czyli trzeba ostroznie,kurde ćwieka mi wbiłes z tymi blacout'sami. Moze warto faktycznie zamiast ładowac DiMarzio    Moze to głupawe pytanie ale napisz mi w jakim stopniu poprawiło/zmieniło to brzmienie w stosunku do fabrycznych przystawek heh..

[shitol]

hmm....
ciężko mi to opisać
ale na pewno blackoutsy dały lepszy sustain (chociaż wiadomo że sustein to sprawa dechy a nie pupów ale mimo wszystko jest lepszy) i moim zdaniem podbiły coś z każdego pasma zwłaszcza ze środka
troche bardziej "zwarte" brzmienie w porównaniu ze starymi
ale nie oszukujmy się każdy pup jest lepszy od stackowego b.c.richa

[Fungus]

Agathis może być bardzo dobry lub ch*jowy tak samo jak machoń bądź lipa itp... Nie wiem jakiego kawałka użyli w Twojej gitarze ale ogólnie uważam, że Agathis to zaraz po Nato najgorsze drewno bez żadnego charakteru. Polecam Ci wsadzić jakieś aktywy najlepiej EMG ^^

[Musza]

Agathis może być bardzo dobry lub ch*jowy tak samo jak machoń bądź lipa itp... Nie wiem jakiego kawałka użyli w Twojej gitarze ale ogólnie uważam, że Agathis to zaraz po Nato najgorsze drewno bez żadnego charakteru. Polecam Ci wsadzić jakieś aktywy najlepiej EMG ^^

Ileż można no

[bakerski]

Trochę czasu już minęło ale przyłączę się do dyskusji.

Posiadam Corta MGM-1 wykonanego z Agathisu i jest to bardzo dobrze brzmiące wiosło. "Gęsty" to najlepszy przymiotnik określający brzmienie, jest ciemne i pełne, okrąglejsze niż mahoń. Skręcając volume uzyskujemy grube, okrągłe brzmienie. Z SH-4 brzmi naprawdę zawodowo. Rzeczywiście jest agathis i jest agathis.