L6 POD HD500 czy TC G-Major/2

[waleczny_gladiator]

Potrzebuje procesor efektow, ktory bedzie w petli pieca. TC to klasa sama w sobie, ale L6 rowniez. Teraz pytanie, ktory posiada wiecej efektow i mozliwosci? Czy HD500 nadaje sie jako sam procesor efektow i czy jest transparentny? Jak sie sprawdza w nim kaczka i jak sie sprawdza jako kontroler midi? Czy spokojnie da rade zmieniac nim kanaly w piecy, ktory posiada midi?

[domas]

No ja już byłem mega zdecydowany na zmianę Majora 1 na HD500 - grał mi fajniej, używałbym go tylko jako fx unit spięty czterema kablami, przy takim sposobie opięcia wcinał się trochę w sygnał, ale mi to nie przeszkadzało. MIDI... to przeważyło, że jednak Major został - można używać PODa jako sterownik MIDI, ale ma jedno tyciusie ograniczenie, o które bardzo mnie bolało: w trybie presetów ABCD pod przyciski ABCD nie możesz sobie przypisać swojego komunikatu, tylko są wysyłane sztywno: 1A - PC001, 1B - PC002 itd itd. Jeśli Twój piec się "uczy", to luz, u mnie takiej możliwości nie ma.

[waleczny_gladiator]

No ja już byłem mega zdecydowany na zmianę Majora 1 na HD500 - grał mi fajniej, używałbym go tylko jako fx unit spięty czterema kablami, przy takim sposobie opięcia wcinał się trochę w sygnał, ale mi to nie przeszkadzało.

Czyli jednak tanie sygnal i nie jest transparenty? To mnie zmartwiles i to bardzo. 

Interesuje mnie jeszcze jakos efektow, jak wydapadaj w prownaniu do TC i ktory z nich ma wiecej mozliwosci jesli chodzi o efekty.

MIDI... to przeważyło, że jednak Major został - można używać PODa jako sterownik MIDI, ale ma jedno tyciusie ograniczenie, o które bardzo mnie bolało: w trybie presetów ABCD pod przyciski ABCD nie możesz sobie przypisać swojego komunikatu, tylko są wysyłane sztywno: 1A - PC001, 1B - PC002 itd itd. Jeśli Twój piec się "uczy", to luz, u mnie takiej możliwości nie ma.

Moj piec ma moda w postaci MIDI ktore sie uczy 

[domas]

HD500 ma więcej możliwości i jego brzmienie mi się bardzo podoba.
Wszyscy mówią, ohoho, tnie mi sygnał, tragedia, co ja zrobię, świat się kończy - mimo tego, że POD robił mi siekane zioła z sygnału, to wszystko brzmiało dobrze Wpływ HD500 nie był nie wiadomo jak wielki, ale wyczuwalny. Najlepiej sprawdź jak to będzie wyglądać z Twoimi gratami.
Mówię, gdyby nie MIDI, to POD by został.

[Aerosmith]

Już kiedyś pisałem, że Line6 nie jest transparentny to niektórzy chcieli mnie ukrzyżować. Bierz TC i nie marudź.

domos, midi to nigdy nie problem, bo kupisz http://www.emcustom.eu/interfejsy.html lub http://www.glab.com.pl/kontrolery_midi i po sprawie

[domas]

1) Domaś
2) mam interfejs midi do Savage'a od emcustom
3) POD już właściwie sprzedany.

[Radek M]

A ja bym brał HD500. Bo może i faktycznie, słychać go minimalnie jak się podepnie na 4 kable(tutaj koniecznie trzeba dobrze ustawić poziomy żeby wszystko chodziło jak należy), ale kilka analogowych kostek wpierdala brzmienie bardziej, więc do chuja nie demonizujmy. Jak używa się go tak jak majora, czyli only w pętli, to jest tak samo transparentny jak major. Robiłem ślepe testy z Didejem i może potwierdzić. Także według mnie to L6 jest transparentne, a przynajmniej nie mniej niż majory.

Lubię brzmienie majora, ale używam PODa. Major w tym momencie robi mi tylko jako switcher do wzmaka i nic więcej - resztę załatwia POD. Także z mojej strony polecam to urządzenie, bo możliwości ma kosmiczne, a i jakość tego wszystkiego jest naprawdę niezła.

[waleczny_gladiator]

Kaczke chyba sobie moge darowac z L6 bo mam fajna Budde, wiec w zasadzie uzywac bede tylko w petli i metoda 4 kabli raczej nie interesuje mnie. Czyli w ten sposob wszystko bedzie cacy? Ktory z nich ma wiecej mozliwosci i wiekszy wybor efektow, TC czy L6?

[Donnie]

Jeżeli Pod HD interesuje Cie tylko jako fx unit, to koniecznie obczaj M13.  Wyjdzie taniej, mniejsze to i może nie ma problemu z midi, który opisał domaś.

[Aerosmith]

HD500 - 2060 zł http://www.rnr.pl/p11745.1726_line_6_pod_hd_500_procesor_gitarowy.html

M13 - 2099 zł http://www.rnr.pl/p9377.1726_line_6_m13_stompbox_modeler_multiefekt_gitarowy.html

M13 działa jak kostki, nie da się pod jednym przyciskiem zaprogramować kilka efektów, więc jeśli koniecznie to ma być Line6, to z dwojga złego lepszym wyborem jest HD500. W razie czego posłuży też jako interfejs audio, a przestery mogą się przydać do szybkiego nagrywania w linię.

Jeszcze się zastanów czy to musi być Line6.

[Donnie]

1) M13 ma też tryb scen gdzie zmieniasz wszystko na raz.
2) w odróżnieniu od HDków, łatwiej dostać używkę..a więc taniej.

Co do reszty to faktycznie dodatkowe +. No i w 500 jest 8 efektów na raz.

[domas]

Gladiatorze, 4 kable poszerza Ci możliwości - bodajże Didejek pisał o nieużytecznej bramce szumów w HD500, ale wstawiasz sobie jedną przed pre, drugą za pre i gro - sprawdza się nawet przy wysokich gejnach i głośnościach. Poza tym symulacje kostkowych drive'ów są na tyle dobre, że mogą zastąpić dopałki (i tu znowu wsadzamy bramkie i mamy caloriferi dżent). Jak wspomniałem - wpływ HD500 poprzez podłączenie 4 kable mi osobiście nie przeszkadzał, nie zabierał radości gry zchujawiając mi kompletnie brzmienie:D

[Donnie]

domas: widziałeś to ?

Z tego co tu widać można przypisać dowolny komunikat do każdego switcha.
Nie mam fizycznie Poda, ale poluje na jakiś fx unit i szczerze mówiąc mi taka opcja też by się przydała.
Daj znać czy tą metodą też badałeś.

[domas]

Donnie, tylko ja pisałem o trybie ABCD (to są FS5-8) - nie robi tak jakbym chciał jak robiło, czyli odpalam preset 01A i wysyłam PC67. W trybie FS pod każdy switch możesz sobie przypisać co tylko chcesz. Równie dobrze mogłem sobie zrobić w trybie ABCD, że przycisk A(FS5) włącza mi preset w PODzie i robię drugi klik w FS1, który wysyła mi odpowiedni komunikat - ale to już o jeden klik za dużo;) W trybie FS mógłbym sobie przypisać pod FS5 mój komunikat, ale wtedy mam już 3 kliknięcia: wybór banku, wybór presetu, wysłanie MIDI.

[waleczny_gladiator]

Jeżeli Pod HD interesuje Cie tylko jako fx unit, to koniecznie obczaj M13.  Wyjdzie taniej, mniejsze to i może nie ma problemu z midi, który opisał domaś.

Cena ta sama, a jednak HD500 ma wiecej mozliwosci od M13, dlatego nawet nie biore pod uwage tego drugiego.

[Radek M]

ja bym brał PODa bo:

1. Jest zajebisty do domu i symulacje wzmaków brzmią naprawdę zacnie.
2. można nagrywać swoje pomysły.
3. jest sterownikiem nożnym
4. MOŻNA podpinać na 4 kable jeżeli ktoś chce używać przesterów, kaczek, preampów przed preampem wzmacniacza. W tym przypadku dopalenie symulacją overdrive'a naszego wzmacniacza przynosi całkiem miłe efekty. Nieco wpływa to na brzmienie, ale wcale nie musimy używać tej opcji jeżeli nam nie odpowiada.
5. używając go jako zwykłe FX w pętli nie wpierdala brzmienia bardziej niż major(różnice przy dobrze ustawionych poziomach są praktycznie nie słyszalne)
6.ma kilka(naście) razy większe możliwości jeżeli chodzi o same efekty niż major czy major 2 - przy czym te niektóre nowości są naprawdę zajebiste.

Oczywiście każdemu według potrzeb, bo jak ktoś lubi minimalizm majora(w porównaniu do PODa oczywiście) albo nie potrzebuje symulacji wzmaków/interfejsu do nagrywania, to jest to bardzo fajny procesor.

Minusem jest to że nie przełącza nam kanałów we wzmacniaczu, ale zamiast kupować sterownik do majora, kupujemy switcher midi do wzmaka i mamy wyjebane na ten temat.

[waleczny_gladiator]

POD zamówiony 

[Dale Cooper]

1. line6.com
2. specjalnie dla Ciebie po raz pierwszy: http://line6.com/community/thread/49115
3. specjalnie dla Ciebie po raz drugi: http://www.e-gitara.net.pl/testy-mainmenu-3/kostki-i-efekty-mainmenu-44/1978-line-6-pod-hd-400-oraz-hd-500-pozostase-modele-nowych-multiefektitarowych-z-symulacjami-hd

Po prostu nie chce mi się wierzyć, że nawet tutaj ludzie nie mają googli

[Donnie]

Pogadałem z EMCustom i są w stanie zrobić interfejs sterujący wzmacniaczem na podstawie tych PC wysyłanych z PODa przy wybieraniu presetów. Orientacyjny koszt 300-350zł.
Czyli wszyscy używający Poda jako fx only za trochę $ mogą ograniczyć zmianę barwy do jednego kliknięcia.