zrób se jeszcze drewniane puszki na pickupy, drewniane gałki, drewniane siodełka mostka, drewniane główki kluczy, nut i drewniane zaczepy do paska. aha, jeszcze se ukręć struny z tataraku
W Starym Testamencie nic nie ma o gitarach z plastiku. To dopiero Zydzi w Nowym takie fanaberie powprowadzali. A metal jest ok, wiec kluczy i mostka nie zamienie. A struny bym sobie zrobil z jelit Yorkshireterrierow, jak juz.
EDIT:
Niecale 4 kola? Dla mnie deal.
