Autor Wątek: Ciekawostki "Dropsa" - Wujowe scherzo  (Przeczytany 26659 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 828
O, kurwa. Gdybym miał córkie na wydaniu, to bym Cię przegnał ;)

A tera:
- zbieram kostki gitarowe. Najstarsze mają ponad 20lat, są także przywiezione z Rosji. Wczoraj przypomniał mi o tym Szymonio, rozsypując je w pieruny z pudełeczka. Muszę przejść na klaser, a najlepiej gablotkę ;) Jeśli macie jakieś fajoskie kostki - to w kopertę i do mnie, opłacam przesył!!! Stwierdziłem, że muszę ruszyć z kolekcją na poważnie
- kiedyś zbierałem swoje paznokcie. Hodowałem sobie jednego na kciuku, bo mam w chuj mocne - i kiedy się w końcu złamał wkładałem do specjalnego pudełeczka z małymi szufladkami, na "rewersie" wpisując daty od kiedy do kiedy był w hodowli. Zazwyczaj osiągały 1,5-2cm... ;) Gdybym nie był aktywnym młodzianem, tylko paniusią, to by rósł i rósł, ale zawsze coś majstrowałem i w końcu się uszkadzał mechanicznie.
- kiedy w wieku 21lat szedłem do pierwszej etatowej pracy - obciąłem włosy, które hodowałem 13 roku życia. Były tak na pół pleców. Wymyłem szamponikiem i ciach, ciach kiteczkę. I... trzymam je do dzisiaj i jeszcze dają szamponikiem!

Sam widzę, że :fotki:, więc muszę tu zrobić wystawę moich vintage fot. Zesracie się ze śmiechu. Bo to już w sumie nie vintage, tylko retro, a nawet nekro :D
Paczki z głów!