Ważne też jest, żeby dobrać odpowiedniej grubości struny, bo jak masz flaka to też zamula.
nie do konca, zalezy co grasz, jak grasz i na czym
Oczywiście, tylko przypomina mi się jak to kiedyś próbowałem z kapelą z D do C zjechać. W D mieliśmy dość miekkie struny, zjechaliśmy do C i za cholere nie brzmiało. Z grubszymi strunami już nie było tego problemu.
No ale fakt, to też zależy co się gra.