Autor Wątek: Marshall 1936 a 1922 a inne 2x12  (Przeczytany 9380 razy)

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Odp: Marshall 1936 a 1922 a inne 2x12
« 20 Lip, 2010, 19:40:29 »
Ostatnia część wypowiedzi już zawiała sensem :D I właśnie w tym tkwi także centrum zadanego pytania - o ile paki marshalla są 'gorsze' na ucho od solidnych paczek 212 innych firm. Decyduję się na 212 bo kręgosłup już nie ten. No i bagażnik w aucie też nie ten co kiedyś... Wembley też mi nie grozi, a perkusista zna słowo "dynamika w zakresie głośności" więc 212 styka.

A jako, że moja paczka się nie chce sprzedać (taka dziewica wredna z niej) to pewnie będę kitrał kasę na Mesą, Engla albo wspomnianą przez Ciebie Labogę - która szczerze przyznam zwaliła mnie z nóg. Nie spodziewałem się że będzie tak dobra. Tutaj niestety działa na jej minus "polskie? to max 200zł dam" - pomimo, że te paki jak dla mnie warte są swojej ceny.

1960 jednak pod 5150 brzmiało mi bardzo uczciwie. Ale na ucho wolałbym mesę 212 recto ;) Wcale nie mniejsze zniszczenie :)

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
26 Odpowiedzi
16158 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lip, 2008, 00:13:06
wysłana przez dom?n
14 Odpowiedzi
5358 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Sie, 2009, 23:02:53
wysłana przez mondomg
6 Odpowiedzi
3614 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Maj, 2010, 18:16:44
wysłana przez marcin512
12 Odpowiedzi
5667 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Maj, 2012, 00:56:36
wysłana przez Aerosmith
5 Odpowiedzi
1574 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Sie, 2012, 18:41:31
wysłana przez Yakus