Smutne...
Przypomniała mi się scena ze starego australijskiego serialu dla dzieci "Pugwall" (ktoś to pamięta?
)- w pierwszym odcinku bohater dostał w prezencie urodzinowym wymarzoną gitarę elektryczną. Cieszył się ogromnie, ale w pewnym momencie radość zgasła, gdy okazało się, że rodzice nie kupili w komplecie wzmacniacza. Na zapytanie o wzmak ojciec wskazał na gniazdko zasilania w ścianie i stwierdził: "Wujek Steve powiedział, że możesz tam wpiąć gitarę"... Serial przesłodzony, ale ta scena to taki
fail, że do dzis pamiętam