Xotic EP Booster,
Moj najnowszy ulubieniec! I gadam to jako koles ktory nienawidzi boosterow Podbija o magiczne 20dB i robi z sygnalem cos takiego, ze jest wiecej iskierki (nie siareczki). To tak jakby ktoś pochlastal ziarno przesteru na 3 czesci i rozpylil w charmoniczne. Ma w srodku dip switch 2 pozycje, mozesz troche shiftnac pasma - jeden odpowiedzialny za gorke, drugi za dolik, podbijasz, lub ucinasz, ale standardowa opcja jest jednak dla mnie najlepsza. Poza tym, to co juz znalem z innych xoticow, czyli wrazliwosc na granie z lapy (nie mechaniczne napierdalanie drewniana lapa, nie o tym mowie), fajnie sie wyczyszcza przy delikatnej grze, potrafi jebnac przy dynamiczniejszym przylozeniu. Co tam jeszcze... acha, zasilanie moze odbyc sie za pomoca wewnetrznej baterii (tak kurwa, w ten paluszek wchodzi standardowa 9 voltowka) lub przez zasilacz w widelkach 9-18VDC. Ja go zalaczam na standardowym 9VDC, na 12/18VDC ma za duzo headroomu jak dla mnie, nie tyle ze sie rozmywa, ale traci to co IMO w nim najlepsze, iskrzaca sie kompresje. Ma jeden minus, ktory jednoczesnie moze byc plusikiem dla ludkow z mala przestrzenia na pedalboardzie. Jak dla mnie moglby byc zwyczajnie wiekszy, taki jak rozmiar znany z serii BB/AC/RC, ten jest mikroskopijny (na gig Wujcia, Maslaka, i MrMikko przynioslem go w kieszeni), trocje jest malo stabilny pod noga, ale na rzepie w pedalboardzie powinien byc stabilniejszy. Pozytyw to taki, ze w praktycznie kazda dziure go wcisniesz Poza tym, odkad go mam to w zasadzie nie wylaczam, wiec mam to w dupie. Cena jak na efekty xotica tez jest smieszna, 500 za efekcik ktory kocham calym serduszkiem? No kuuurwa W petli go nie probowalem, w sumie nawet mi sie nie chce, tam gdzie jest mu i mi jest dobrze.
W zasadzie moge tylko w 100% podpisac sie pod tym to co napisal Sinner
EP Booster to rewelacja, polecam calym sercem.