Tak czy inaczej dziwne to. Nie raz kupowalem w necie ale czegos takiego to ja nie widzialem. Swoja droga sposob weryfikacji tez bardzo podejzany, nie wspominajac, ze mieszkam w Londynie, paszport ma polski adres, wiec znajac zycie sie do tego przyjebia I nici z zakupow
Dziwne i rzadko spotykane, ale mozna zrozumiec. Moze ostatnio mieli wiecej walkow?
W kazdym razie wyslij im co chca, a jak sie przyczepia to zadzwon i sprobuj wyjasnij.
Mysle, ze jak by ktos probowal zrobic przekret, to nie bedzie dzwonil i probowal prostowac problem